Kazimierz Moskal
fot. Marcin Szymczyk

Kazimierz Moskal: W Warszawie nie może nam zabraknąć odwagi

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: ŁKS

20.07.2023 12:30

(akt. 20.07.2023 14:42)

– Lepiej nie można było chyba trafić. Gramy z Legią, więc wydaje mi się, że czekają nas wielkie emocje – mówił na konferencji prasowej, przed spotkaniem w Warszawie w 1. kolejce PKO Ekstraklasy (21.07, godz. 20:30), trener ŁKS-u (beniaminek), Kazimierz Moskal.

– Damy odpocząć Stipe Juriciowi ze względu na uraz mięśniowy, a także Mateuszowi Kowalczykowi, który jest po mistrzostwach Europy U-19. Pozostali są gotowi do gry.

– Te wszystkie analizy rywala mogą pójść na nic, jeśli rzeczy, które sobie założymy, nie zostaną zrealizowane. Powiem szczerze, nie kręci mnie czekanie na przeciwnika. Chcemy też pograć w Warszawie piłką, chociaż z pewnością nie będzie łatwo.

– Dani Ramirez jest teraz zawodnikiem bardziej doświadczonym. Nie widzę po nim dłuższego rozstania z piłką, czuje się z nią swobodnie. Pewnie nie jest jeszcze w optymalnej formie, ale jest gotowy, żeby być w dwudziestce meczowej i co do tego jestem pewny.

– Zawsze jest jakaś niewiadoma przed pierwszym występem. Dotyczy to poszczególnych zawodników oraz drużyn i to po obu stronach. Oczywiście Legia już zagrała jeden mecz o stawkę, czyli spotkanie o Superpuchar Polski.

– Nie spodziewam się, że będziemy dominować na boisku, przeważać pod kątem posiadania piłki czy kreowania akcji, ale pragnę, by drużyna, którą prowadzę, była odważna. W meczach przeciwko silnym zespołom odwaga jest tym czymś, co może spowodować, że nawet nie będąc lepszym, można wygrywać. W Warszawie nie może nam zabraknąć odwagi.

– Josue to jeden z najlepszych zawodników ekstraklasy, ma umiejętności, dużą pewność siebie i wojowniczy, zaczepny charakter. To na pewno mu pomaga. My mamy Ramireza i Pirulo.

– Trafiliśmy w 1. kolejce na najtrudniejszego rywala. Legia zawsze jest stawiana w roli faworyta, nie tylko w poszczególnych meczach, ale do wygrania ligi. Będzie to dla nas trudny mecz, duże wyzwanie, lecz myślę, że fajnie zmierzyć się z kimś tak mocnym na początku rozgrywek. Zobaczymy, jak będziemy wyglądali na tle drużyny z Warszawy. Czy lepiej byłoby zagrać z tym zespołem później? Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia.

– Kibice w Warszawie oczekują dobrej gry Legii. Nie wyobrażam sobie, żeby stołeczna drużyna nas zlekceważyła czy czekała na to, co zrobimy. Rywale będą chcieli grać agresywnie, ofensywnie i udowodnić swoją wyższość.

– Czy mamy plan na to, żeby sytuacja sprzed trzech lat się nie powtórzyła? Szczerze mówiąc, denerwują mnie te pytania. Oczywiście, że mamy plan. Trzeba zdobyć więcej punktów.

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.