News: Kibice Jagiellonii rozmawiali z piłkarzami o meczu z Legią

Kibice Jagiellonii rozmawiali z piłkarzami o meczu z Legią

Marcin Szymczyk

Źródło: Sport.pl

27.04.2012 08:24

(akt. 11.12.2018 15:53)

Kilkudziesięciu zagorzałych fanów Jagiellonii pojawiło się w czwartek w Pogorzałkach, gdzie trenują białostoccy piłkarze. Tłumaczyli, jak ważny jest dla nich dobry występ ich drużyny w niedzielę w Warszawie. - Dajcie z siebie wszystko. Legia nie może być mistrzem! - podkreślali.

Zawodnicy kończyli rozgrzewkę, kiedy do tzw. ośrodka treningowego Jagiellonii wkroczyła grupa młodzieńców. Idąc w stronę boiska, odpalili race i zaczęli skandować hasła, typu: - Tylko zwycięstwo! W Warszawie tylko zwycięstwo! Zatrzymali się przy linii ograniczającej plac gry, piłkarze akurat byli po przeciwnej jego stronie. Wokół boiska biegał w tym momencie trener Tomasz Hajto z Marcinem Burkhardtem. Kibice poprosili trenera, aby się przy nich zatrzymał. 


Nie ma sprawy - odpowiedział Hajto. - Przyszliśmy, żeby powiedzieć, jak ważny jest dla nas mecz z Legią - tłumaczyli fani. - Ważniejszego nie ma. Inni mają derby, jak np. w Krakowie, my mamy spotkania z Legią. Piłkarze muszą walczyć na całego, dać z siebie wszystko od początku do końca. - Zawsze tak robią. Cały czas staramy się robić wszystko, by było jak najlepiej - odpowiadał trener. - Niech zawodnicy zrobią wszystko, aby wygrać na stadionie Legii. Co wyjdzie, to się później okaże, ale niech nie odpuszczą ani przez moment. My też będziemy pomagać. Legia nie może być mistrzem. Każdy inny, nawet Cracovia - wypalił jeden z kibiców, ale inni ze śmiechem szybko protestowali i poprawiali: - Tylko nie przesadzaj. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy - zapewniał Tomasz Hajto. - Cały czas się staramy.


- Żeby na trening przyjść z racami, to taki gest w mojej karierze niespotykany. Ewenement, coś nowego w karierze - dziwił się z kolei Tomasz Bandrowski. - Cieszę się, że kibice w Białymstoku mają takie ambicje, żebyśmy wygrali, no i że będą z nami w Warszawie. Żadnej presji dodatkowej przez to nie czujemy. W naszych słabszych meczach, które mieliśmy, nie odwracali się od nas. Odbieram ich pojawienie się na naszym treningu jak najbardziej pozytywnie. To nasz 12. zawodnik w Warszawie.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.