Kibice Legii we Wronkach
06.11.2005 11:52
„Jesteśmy zawsze tam gdzie nasza Legie gra” rozległ się wczoraj śpiew kibiców Legii jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Mimo zakazu nałożonego na stołecznych fanów przez PZPN sympatycy Legii znaleźli się i to w dość licznej 300 – osobowej grupie na stadionie we Wronkach. Po raz kolejny kibice w Polsce udowodnili więc, że są ze sobą bardzo solidarni w czasie takich sytuacji. Miejscowi udostępnili kibicom Legii skrajny sektor trybuny krytej. Przez cały mecz nie było też ani jednej wulgarnej przyśpiewki na rywala.
Niestety nie wszystko wyglądało tak kolorowo. Szczególnie w drugiej połowie podczas, której doping dla Legii zszedł na dalszy plan a głównym tematem „piosenek” był prezes Zygo, Mariusz Walter i ITI. - Smutne jest to, że na meczu we Wronkach było więcej kibiców niż na Żylecie podczas meczu w Warszawie z Koroną – mówili po meczu piłkarze Legii, którzy liczą również na to, że kibice jak najszybciej porozumieją się władzami klubu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.