Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kibice na medal!!!

Marcin Szymczyk

Źródło:

06.04.2002 11:49

(akt. 01.01.2019 18:01)

Piątkowe derby były niezwykle udane. Zarówno ze sportowego punktu widzenia, jak i kibicowskiego. Wspaniała choreografia, pokazy pirotechniczne, kapitalny, nieustający doping. To coś co musi się podobać nawet największym krytykom. Na pierwszych stronach gazet można było znaleźć następujące nagłówki: „Tylko Legia”, „Liga pokazała swoje prawdziwe fascynujące oblicze”, „Legia dała wycisk Polonii”. Kilkanaście osób na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej było po raz pierwszy. Po meczu deklarowały, że było super i od tej pory na mecze będą chodzić już zawsze. To również świadczy o tym jaka atmosfera panowała tego wieczoru przy Łazienkowskiej, ale najlepiej o tym świadczą wypowiedzi obcokrajowców i osób nie związanych emocjonalnie z Legią. Oto kilka z nich: Dragomir Okuka (trener Legii): - Atmosfera była fantastyczna. Nie wiem czy porównywalna z czymkolwiek w Jugosławii. Legia ma wspaniałych kibiców. Werner Liczka (trener Polonii): – W Czechach nie ma takiej atmosfery. W Polsce prowadziłem Polonię w 23 meczach. Dzisiejszy zdecydowanie bije wszystkie inne na głowę. To co, wyprawiali kibice Legii było fantastyczne. Gratuluję im stworzenia niesamowitej atmosfery. Było po prostu pięknie. Stefan Friedmann (aktor i kibic Polonii): – Można pozazdrościć legionistom stadionu i widowni. Aleksandar Vukovic (piłkarz Legii): - Grało się doskonale, muszę przyznać że Wasi kibice mają temperament. Taki doping potrafi dodać skrzydeł. Stanko Svitlica (piłkarz Legii): - Mecz był kapitalny. Niesamowita oprawa, niespotykana wrzawa. Chciało się grać! Sebastian Kęska (piłkarz Polonii): – Atmosfera stworzona przez kibiców była wspaniała. Coś takiego trzeba przeżyć. Na zakończenie chciałbym jeszcze przytoczyć to, co napisał o oprawie spotkania Przegląd Sportowy: "Polska piłka goni Europę i widać to także na naszych stadionach. Piątkowy mecz Legii z Polonią był tego fantastycznym przykładem. Już nie pierwszy raz w tej rundzie kibice z Łazienkowskiej stworzyli nieprawdopodobne widowisko i dziś można stwierdzić, że ścigają się... sami ze sobą. Pewnie długo będą dyskutować między sobą, które spotkanie było lepsze w ich wykonaniu – to z Wisłą czy też to z Polonią. Innej konkurencji nie widać. To był teatr jednego aktora, o ile można tak określić wszystkich sympatyków z Łazienkowskiej. Widok w czasie meczu był nieprawdopodobny. Stolica w rękach Legii." Te wszystkie opinie potwierdzają, jak wspaniałej atmosfery byliśmy świadkami w piątkowy wieczór. Polak potrafi, Warszawiak potrafi!!!

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.