Kirkeskov i sprawa transferu do Legii
27.06.2019 11:00
Katowicki Sport poinformował o ofercie, która wpłynęła do Piasta i była znacznie niższa, niż klauzula odstępnego w kontrakcie piłkarza (400 tys. euro). Legia była skłonna zapłacić za zawodnika niewiele więcej, niż połowa tej kwoty. Dlaczego? Najlepiej wyjaśnił to w ostatniej rozmowie z Piłką Nożną trener Aleksandar Vuković.
"Kirkeskov wpisuje się w profil zawodnika, którego poszukujemy na tą pozycję. Nie będę jednak mówił, jak niektórzy trenerzy: co to jest pół miliona euro? Mniej więcej tej wysokości klauzulę odejścia Duńczyk ma zapisaną w kontrakcie. Wypożyczając zawodnika do Piasta Gliwice, godzimy się dopłacać połowę jego pensji, jesteśmy dobrym wujkiem, tyle że później nie działa to w obie strony. Jako Legia musimy się szanować"
Miał na myśli warunki dwukrotnego wypożyczenia Tomasza Jodłowca, któremu Legia płaciła część kontraktu.
Przy Łazienkowskiej postawiono w tym oknie transferowym na zawodników sprawdzonych w polskiej lidze. Kirkeskov wpisywałby się w ten trend, ma za sobą świetną rundę wiosenną (podobnie jak cały Piast), zdobył mistrzostwo Polski. Jednak nie jest to zawodnik pokroju Arvydasa Novikovasa, który prezentuje solidny poziom od dwóch lat, a Litwin będzie kosztował 300 tys. euro.
Poza tym, mimo korzystnego finansowo transferu Sebastiana Szymańskiego, Legia wciąż ma ograniczony budżet na ruchy transferowe i musi dobrze oglądać każdą złotówkę, z obu stron. Owszem, gdyby uraz Luisa Rochy okazał się poważny, pewnie inaczej patrzyłaby na możliwość pozyskania Duńczyka i może zdecydowałaby się wyłożyć pieniądze odpowiadające kwocie odstępnego.
Naturalnie w przypadku Kirkeskova może być podobnie, jak z Novikovasem, czyli klub może wrócić do tematu. Na razie, póki zosało trochę czasu, bo przecież formalnie okno transferowe otwiera się 1 lipca i trwa do końca sierpnia, Legia zastanawia się także nad innymi rozwiązaniami w temacie pozyskania lewego obrońcy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.