Klejenie linii defensywnej

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

22.04.2022 16:00

(akt. 22.04.2022 22:57)

Trener Aleksandar Vuković będzie musiał trochę namieszać w szeregach linii defensywnej na mecz z Pogonią w Szczecinie. Za nadmiar żółtych kartek nie będzie mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu ligowym kapitan zespołu i będący w bardzo dobrej dyspozycji Artur Jędrzejczyk. Kontuzjowany jest Maik Nawrocki - dopiero zaczął truchtać po poważnym uszkodzeniu stawu skokowego. A na uraz przeciążeniowy narzeka Mattias Johansson i nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej.

Jakby tego było mało chory jest Mateusz Hołownia, ale on i tak ostatnio nie grał. Jak może więc wyglądać linia obrony w najbliższą niedzielę? Parę stoperów zapewne utworzą Mateusz Wieteska oraz Lindsay Rose. Na lewej stronie może zagrać trzech piłkarzy - Yuri Ribeiro, Joel Abu Hanna i Filip Mladenović. Portugalczyk dopiero co wrócił po wyleczeniu kolejnej kontuzji, w spotkaniu z Piastem Gliwice zagrał przez 30 minut zmieniając Joela Abu Hannę, dla którego był to pierwszy mecz od września. Reprezentant Izraela przez sześć miesięcy leczył uraz kolana, miał uszkodzone więzadła w kolanie. Z kolei Filip Mladenović w ostatnich trzech meczach nie podniósł się z ławki rezerwowych, a wcześniej prezentował się po prostu słabo.

O ile na lewej stronie jest jakiś wybór, to dużo gorzej wyglada sytuacja na prawej stronie defensywy. Nie zagra Mattias Johansson i nie ma w kadrze innego prawego obrońcy. Z powodzeniem może tam występować Jędrzejczyk, ale nie zagra za nadmiar żółtych kartek. W przeszłości zdarzało się na tej pozycji sporadycznie grać Pawłowi Wszołkowi, ale on dopiero co wrócił do treningów po urazie mięśnia dwugłowego, ćwiczył z zespołem raptem dwukrotnie. Trudno powiedzieć czy będzie gotów do gry przez pełne 90 minut.

- Paweł Wszołek jest po dwóch treningach z drużyną. Miał przerwę i zastanowimy się jak go wykorzystać. To dla nas w tej chwili mecz najważniejszy, ale musimy pamiętać o czterech pozostałych spotkaniach. Musimy się zastanowić i ocenić na ile Paweł jest już gotowy. Niestety uraz Mattiasa Johanssona się przedłuża, a to nasz jedyny prawy obrońca, a Artur Jędrzejczyk, który może go zastąpić, pauzuje za kartki. Gdyby Paweł był w pełni sił, mógłby być dla Szweda alternatywą. Musimy szukać tego typu rozwiązań. Tak kiedyś zbudowano tę kadrę, że mamy tylko jednego nominalnego, prawego obrońcę - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener Aleksandar Vuković.

Polecamy

Komentarze (37)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.