Klejndinst: Skład jest już praktycznie ustalony

Zdaniem trenera piłkarskiej młodzieżowej reprezentacji Polski, Edwarda Klejndinsta, skład na piątkowy mecz eliminacji mistrzostw Europy z Węgrami jest już praktycznie ustalony. - Na 99,9 procent znam nazwiska piłkarzy, którzy rozpoczną piątkowe spotkanie z Węgrami. Dziś o godzinie 15 przeprowadzimy oficjalny trening, po którym nie powinienem mieć już żadnych wątpliwości. Moje obawy dotyczą zdrowia zawodników. Dziennikarze zapoznają się ze składem drużyny w piątek w południe - powiedział trener Edward Klejndinst. Polski szkoleniowiec obawia się o zdrowie Tomasza Mazurkiewicza, który narzeka na kłopoty z kręgosłupem. - Mazurkiewicz trenował z zespołem dwa dni, grał w meczu towarzyskim z Odrą Opole, ale teraz narzeka na ból w kręgosłupie. Mam nadzieję, że nie jest to poważny uraz i będzie jutro do mojej dyspozycji. Gdyby okazało się inaczej, w "pogotowiu" czeka jeden-dwóch zawodników - dodał trener. Reprezentacja Polski do lat 21 po dwóch zwycięstwach - 5:1 z San Marino i 3:0 z Łotwą - prowadzi w tabeli grupy czwartej eliminacji MME. Mistrzostwa Europy są jednocześnie kwalifikacjami olimpijskimi. W piątek Polacy zagrają w Opolu z Węgrami (początek o godz. 16), a 1 kwietnia w Nowinach (g. 16) rywalem polskich piłkarzy będzie drużyna San Marino. - Węgrzy w dwóch meczach wywalczyli trzy punkty i zajmują trzecią pozycję. To groźny zespół, bardzo dobrze wyszkolony technicznie. Podobnie jak pierwsza reprezentacja, mają ustabilizowany, wyrównany skład. W sytuacjach zagrożenia pod własną bramką nie panikują, nie wybijają piłki na oślep. Również dobrze konstruują akcje ofensywne. Rozgrywają piłkę dokładnie, próbują kilkoma celnymi podaniami stworzyć sobie okazję do zdobycia bramki. Po dzisiejszych zajęciach spotkam się jeszcze raz z piłkarzami i wówczas przekażemy sobie ostatnie uwagi na temat gry Węgrów - powiedział Klejndinst.