Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kłopoty Gizy i Komorowskiego

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

06.07.2010 07:56

(akt. 15.12.2018 22:21)

Po ostatnich transferach do klubu w trudnej sytuacji znalazł <strong>Piotr Giza</strong>, który ma jeszcze roczną umowę z Legią. "Gizmo", za którego wypożyczenie, a potem wykupienie zapłacono trzy lata temu grubo ponad pół miliona euro, w poprzednim sezonie często nie mieścił się nawet na ławce rezerwowych. W niedawnym sparingu z GKP zaliczył wprawdzie dwie asysty, ale wobec zakupów <strong>Ivicy Vrdoljaka</strong> i <strong>Ariela Cabrala</strong> oraz pewnej pozycji <strong>Macieja Iwańskiego</strong> szans na grę nie ma.

W nienajlepsze sytuacji jest także Marcin Komorowski, który jest najniżej notowanym z trzech lewych obrońców w Legii. Zarówno Gizie jak i Komorowskiemu w nadchodzącym sezonie grozi, że mecze kolegów będą oglądali z trybun. "Komorem" interesuje się tylko Arka Gdynia, oferty jednak nie złożyła.

Przy Łazienkowskiej jest także zbyt wielu bramkarzy, nowych pracodawców szukają Maciej Gostomski i Wojciech Skaba. Na razie bliżej transferu jest Gostomski, który przez blisko dwa tygodnie trenował z Arką Gdynia.

Praktycznie przyklepany jest już transfer Adriana Paluchowskiego do Łęcznej, który aby znaleźć zatrudnienie w Górniku musiał przejść testy. Legia poinformowała, że piłkarz już wczoraj miał podpisać kontrakt, ale sztab szkoleniowy Górnika chce wcześniej zobaczyć go w sparingu. - To piłkarz, który jest zdecydowanie najbliżej zatrudnienia. Gra w sparingu to moim zdaniem formalność - twierdzi rzecznik klubu z Łęcznej Agnieszka Kwiatkowska.

Polecamy

Komentarze (31)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.