Knutsen i Berg przed rewanżem z Legią Warszawa

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

13.07.2021 17:37

(akt. 14.07.2021 01:06)

- Myślę, że Legia znów zacznie mecz intensywnie. I musimy być na to gotowi. Mamy plan - mówił przed rewanżem z Legią Warszawa, w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, trener Bodo/Glimt, Kjetil Knutsen.

- Legia to bardzo dobra drużyna. Ma dużo wartościowych zawodników. Na szczególną uwagę zasługują gracze z numerami: 8 (Andre Martins), 67 (Bartosz Kapustka), 82 (Luquinhas) i 11 (Mahir Emreli). W ostatnim meczu byli naprawdę sprytni, znajdywali przestrzenie między obrońcami a pomocnikami. Musimy więc o tym pamiętać i zamykać dla nich przestrzeń. To zespół, który lubi atakować. Miejmy nadzieję, że podobnie jak wszystkie zespoły, mają słabości. Wierzymy, że znajdziemy między nimi, a także za nimi, przestrzeń. To jest dla nas możliwość do ataku, nawet na wyjeździe.

- Najważniejsze dla nas jest to, żeby dobrze zagrać. Jeśli nie uda się osiągnąć satysfakcjonującego wyniku, to pamiętamy, że gra w Europie to cenna nauka. W środę zaprezentujemy się z dobrej strony.

- Myślę, że Legia znów zacznie mecz intensywnie. I musimy być na to gotowi. Przeciwnicy mogą zdominować spotkanie bardziej niż w poprzednim tygodniu. Sądzę, że jeśli będziemy stosować wysoki pressing, to znajdzie się dla nas sporo miejsca. Tak jak wspomniałem, legioniści mają swoje słabości m.in. przy dośrodkowaniach w pole karne, gdzie pojawiały się kłopoty z kryciem. Mamy plan na środę. 

Patrick Berg, środkowy pomocnik Bodo/Glimt: - Czego spodziewam się po Legii? Tego samego, co w poprzednim meczu. Zmierzymy się z naprawdę dobrą drużyną i niezłymi zawodnikami. Teraz będzie dla nas trochę inaczej. Zagramy bowiem na naturalnej murawie i przed wieloma kibicami na trybunach.

- Kapustka i Luquinhas zagrali bardzo solidnie w Bodo. Naprawdę dobrze szukali przestrzeni między formacjami. Próbowaliśmy im przeszkadzać stosując pressing. Oczywiście, niezłymi piłkarzami są także Andre Martins oraz Mahir Emreli, który zdobył dwie bramki.

- Koncentrujemy się na sobie. Musimy szybko dostosować się do warunków panujących w europejskich pucharach. W pierwszym spotkaniu stworzyliśmy ciekawe widowisko i myślę, że tak samo będzie w środę. Czekamy na rywalizację z Legią. Zawsze jesteśmy pozytywnie nastawieni. Dla mnie futbol to najlepsza rzecz na świecie. Nie chcę przegrać, ale też nie boję się i nie jestem zdenerwowany tym, że na trybunach będzie wielu kibiców. Chcę cieszyć się spotkaniem. 

Polecamy

Komentarze (53)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.