Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kołakowski o transferach Chmiesta i Szałachowskiego

Adam Dawidziuk

Źródło: gazeta.pl

16.05.2005 23:26

(akt. 28.12.2018 20:14)

- Transfery Szałachowskiego i Chmiesta do Legii są na dobrej drodze. Obaj nie powiedzieli ostatniego słowa, obaj są jeszcze młodzi i głodni sukcesu. Zwłaszcza Sebastian bardzo chce przyjść do Legii. Przed rozpoczęciem rundy wiosennej przedłużył kontrakt z Górnikiem Łęczna na 3,5 roku, ale w zaistniałej sytuacji będziemy robić wszystko, aby to zmienić - mówi <b>Jarosław Kołakowski</b>, menedżer dwóch zawodników, którymi interesuje się Legia, <b>Sebastiana Szałachowskiego</b> i <b>Marcina Chmiesta</b>.
- Szałachowski to błyskotliwy, bramkostrzelny boczny pomocnik, który moim zdaniem niedługo jest w stanie pomóc nawet reprezentacji. A wiadomo, że do kadry będzie mu znacznie bliżej z Legii niż z Łęcznej. Jeżeli chodzi o Chmiesta, w polskiej lidze nie ma napastników o tak dobrych warunkach fizycznych, jednocześnie tak wyszkolonych technicznie. Ludzie nie śledzący rozgrywek II ligi nie zdają sobie sprawy, że jest w Polsce zawodnik umiejący grać zarówno przodem, jak i tyłem do bramki, jednocześnie dobrze grający głową - dodaje Kołakowski. 26-letni Chmiest był już obiektem zainteresowania Legii w ubiegłym roku. Wtedy Bełchatów odmówił ze względu na to, że nie chciał osłabiać zespołu, mając zamiar podjąć walkę o awans do ekstraklasy. Za Chmiesta trzeba było też płacić. Dziś awans praktycznie stał się faktem, jedna z przeszkód została usunięta. Kolejna również, bo pochodzącemu z Krakowa piłkarzowi za połtora miesiąca kończy się kontrakt. Wiadomo jednak, że o napastnika zabiega Cracovia. Szałachowski ma 21 lat i w swojej karierze występował tylko w dwóch klubach - Motorze Lublin, którego jest wychowankiem, i Górniku Łęczna. Dwa lata temu był bliski przejścia do występującego w ukraińskiej ekstraklasie Arsenału Kijów, spędził z tym zespołem cały zimowy okres przygotowawczy, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. - To prawda, że Legia przysłała do nas oficjalne pismo, w którym wyraża zainteresowanie tym zawodnikiem - mówi Waldemar Kwiatkowski, menedżer Górnika. - W lutym tego roku podpisaliśmy z Szałachowskim kontrakt, który będzie ważny jeszcze przez trzy lata. Oczywiście w umowie jest klauzula umożliwiająca mu odejście, ale pod pewnymi warunkami. Mam tu na myśli sprawy finansowe. O tym będziemy jeszcze z Legią rozmawiać - dodał.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.