Konferencja prasowa
06.10.2007 21:27
- Dzisiejsze spotkanie było typowym meczem na 0:0, sytuacji z obu stron było jak na lekarstwo. Tym większa szkoda, że remisem się nie zakończyło. Żałuję, że przegrywamy mecze, których przegrać nie powinniśmy. Poprzez dzisiejsze zwycięstwo Lech włączył się do gry o mistrzostwo, liderem została Wisła. Liga będzie coraz ciekawsza. Nie jestem zadowolony z gry. Nasi napastnicy są kapryśni. Chinyamie nic nie wychodziło, Grzelak także nic nie wniósł do gry. Brakowało nam Edsona, który zawsze sporo wnosi do gry, ale nie chcę się usprawiedliwiać - mówi trener Legii <b>Jan Urban</b>.
- Wydaje mi się, że niektórych ten mecz zawodników mojej drużyny przerósł, był dla nich za wielki. Jest to kolejna nauka, którą pobieramy i myślimy już o następnym spotkaniu.
Franciszek Smuda - Po analizie wszystkich poprzednich spotkań Legii wiedzieliśmy, że najsilniejszym punktem rywali jest pomoc i zneutralizowanie tej linii będzie kluczem do zwycięstwa. Oba zespoły czekały na swoje błędy, my się jednego doczekaliśmy. Nie był to mecz obfitujący w sytuacje bramkowe, ale chyba mimo wszystko mógł się podobać kibicom.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.