Domyślne zdjęcie Legia.Net

Konferencja prasowa

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

21.09.2007 23:52

(akt. 22.12.2018 04:03)

- Pierwsza porażka mogła przyjść każdego dnia. Przyszła dzisiaj, ale ja jestem z tego spotkania zadowolony. Uważam, że zagraliśmy całkiem poprawnie. Zaczęło się nie najlepiej od utraty bramki, ale potem mieliśmy jeszcze dobre okazje do zdobycia bramki. Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować Koronie zwycięstwa, która jest drużyną dobrą, ma spory potencjał - powiedział po meczu z Koroną <b>Jan Urban</b>.
Urban zapytany był także o postawę Takesury Chinyamy, który w tym spotkaniu nie wykorzystał paru dobrych sytuacji: - Chinyama to bardzo groźny, niewygodny dla rywali napastnik. Dziś także miał kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, ale gdyby te wszystkie okazje wykorzystywał to zapewne nie grałby w lidze polskiej. Jednak bardzo dużo pracuje na treningach, żeby poprawić swoją skuteczność i to chyba jest właściwa droga - powiedział trener Legii. Szkoleniowiec warszawiaków zapytany został także o ocenę gry Augustyna: - Korona ma bardzo dobrych zawodników, a Błażej musi jeszcze wiele się nauczyć, a dodatkowo nie grał przez kontuzję przez długi czas. Jednak ze względu na wiele urazów pośród zawodników z linii defensywnej nie mieliśmy innego wyjścia - dodał Urban. Z kolei Jacek Zieliński, były wieloletni piłkarz Legii, a teraz trener Korony nie krył zadowolenia: - Wynik ostatniego spotkania z Jagiellonią nas nie zadowalał… Dziś chcieliśmy odrobić punkty tam stracone choć rywal pokazał się z dobrej strony. Mieliśmy w kilku sytuacjach trochę szczęścia, które trzeba mieć aby osiągać dobre rezultaty. Mieliśmy także kilka dobrych okazji do strzelania drugiej bramki, co uspokoiłoby naszą grę, a tak było bardzo nerwowo do samego końca. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Grzegorz Bonin, strzelec jedynej bramki na pomeczowej konferencji powiedział: - Pierwsza bramka ustawiła to spotkanie. Potem Legia miała optyczną przewagę, ale my graliśmy dobrze taktycznie co uchroniło nas od utraty gola. Mogliśmy także strzelić drugiego gola, który uspokoiłby nas. Dzięki determinacji i dobrej grze całego zespołu udało nam się wywalczyć trzy punkty.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.