Konferencja prasowa
22.04.2006 22:52
- Mamy siedem punktów przewagi i duży komfort. Trochę pokrzyżowała nam plany czerwona kartka Ouattary. Planowałem inne zmiany, a tak musieliśmy do końca starać się, by powstrzymać nacierające Zagłębie. Po bramce była już desperacja, więc mam duże słowa uznania dla każdego z chłopaków. Zabrakło nam armat w ataku, ale nad tym popracujemy w przerwie letniej. Cieszę się, że wygraliśmy ten trudny mecz i osiągnęliśmy cel - przewagę. Jest jednak za wcześnie, by celebrować - powiedział trener Legii <b>Dariusz Wdowczyk</b>
- Nie miałem chwili zwątpienia. Zawsze wierzę do końca w zespół. Strzał Rogera był chyba jedynym celnym w tym spotkaniu. Tym bardziej cieszę się, że był celny, tym bardziej cieszą trzy punkty - ocenia Wdowczyk
Franciszek Smuda (trener Zagłębia Lubin) - Takiego meczu nie wolno było przegrać. Wystarczył jeden dziecinny błąd przy linii i straciliśmy bramkę oraz trzy punkty. Jeden można było tutaj zabrać w cuglach. Nie robię z tego tragedii. Legia to najprawdopodobniej mistrz Polski i nie wstydzę się tego spotkania. Przed nadchodzącym meczem Pucharu Polski z Wisłą Płock mecz ten podbuduje moich piłkarzy. Gdzie będę pracował w przyszłym sezonie? Nie wiem. Na swojego asystenta Darek Wdowczyk mnie pewnie nie weźmie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.