Konferencja prasowa po meczu z Górnikiem
08.12.2007 20:46
- Po strzeleniu pierwszej bramki wydawało się że ten mecz będzie spokojny i tylko kwestią czasu będą następne gole. Niestety tak nie było. Goście grali dobrze w środku pola, a my za często oddawaliśmy im inicjatywę. Górnik nie stwarzał zagrożenia pod naszą bramką, natomiast wpuszczaliśmy ich na naszą połowę bo chcieliśmy ich kontrować. Dopiero po strzeleniu drugiego gola można było powiedzieć, że ten mecz jest rozstrzygnięty. Chcieliśmy miłym akcentem zakończyć tą rundę - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Legii, <b>Jan Urban</b>.
- Cieszymy się z trzech punktów natomiast jeżeli chodzi o skuteczność to będziemy musieli popracować nad nią w przerwie zimowej. Zdecydowanie mamy za dużo niewykorzystanych sytuacji bramkowych w trakcie meczu. Stwarzamy sytuacje ale ich nie wykorzystujemy. Maciek Rybus grał dzisiaj dość krótko stąd nie mógł pokazać wszystkich swoich walorów. Potrafił jednak zakończyć akcję ofensywną zespołu i z tego bardzo się cieszę. Widać, że ten chłopak ma duże możliwości, zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał. Na dzisiaj liczymy, że Maciek szybko zasili pierwszą drużynę, jednak na pewno wiele zależy od niego samego. Uważam, że Legia kondycyjnie była dobrze przygotowana do tej rundy. Gdybyśmy wcześniej strzelili drugą bramkę to zespół dziś zaprezentowałby się znacznie lepiej. Nie uważam, że Choto zagrał agresywnie w starciu z piłkarzem Górnika. Piłka była bezpańska, obydwaj zawodnicy agresywnie na nią ruszyli, różnica jest tylko taka, że Dickson waży 100kg i w starciu z nim, zawodnik gości mógł ucierpieć - zakończył Jan Urban.
Ryszard Wieczorek: - Gra nam w ostatnich spotkaniach nie idzie. Szybko stracona bramka ustawiła ten mecz. W pierwszej połowie widać było w moim zespole strach przed wzięciem na siebie ciężaru rozgrywania piłki. W drugiej połowie graliśmy już lepiej. Oczywiście różnica w umiejętnościach Legii a Górnika jest na pewno duża. Wygrał zespół piłkarsko lepszy. Zadowolony jestem z motoryki mojego zespołu. Z Legią zagraliśmy mniej bojaźliwie niż z Wisłą. Legia ma bardzo dobrych piłkarzy jednak wydaje mi się, że Wisła gra większym pressingiem i stąd ta różnica w tabeli między tymi dwoma drużynami. Legia pozwalała nam na dużo więcej niż Wisła gdy z nią graliśmy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.