Konferencja prasowa przed meczem z Deen Haag

- Pomysł zrodził się z chwilą, kiedy dowiedzieliśmy się o problemach Wojtka. To on nawiązał kontakty z kibicami Hagi. Postanowiliśmy zorganizować mecz. Zapraszamy 10.10 na stadion Legii. To będzie historyczny mecz pomiędzy obydwoma zespołami. Mamy nadzieję, że stadion zapełni się do ostatniego miejsca. Otrzymujemy dużą pomoc od klubu, za co chciałbym podziękować panu prezesowi. Kibice są odpowiedzialni za promocję wydarzenia. Czeka nas wiele atrakcji, chcemy wylicytować jedno z miejsc w drużynie Legii, podobnie jak i dla kibica z Hagi - stwierdził Jerzy Staruchowicz.

- Od dziś zaczynamy sprzedaż biletów. Będzie mógł kupić je każdy. Liczymy, że tak długi termin sprzedaży biletów zapełni nasz stadion. To będzie jedno z największych wydarzeń kibicowskich ostatniego dziesięciolecia. Warto to zobaczyć, wręcz grzechem będzie nie być wtedy na stadionie - dodał Jarosław Ostrowski.

- Cała Legia zawsze razem – to nie są tylko puste słowa, co widać w moim przypadku. Kibice pomogli mi, kiedy miałem problemy. Stwierdzono u mnie ciężką chorobę, potrzebowałem operacji, pomógł klub, a także kibice, m.in. przez organizację koncertów. Otrzymałem ogromną pomoc i mam nadzieję, że tak samo będzie w tym przypadku - opowiedział obecny na konferencji Karol "Pjus" Nowakowski.

- Na mecz nie obowiązują karty kibica, ale obowiązują przepisy imprez masowych. Będą więc bilety imienne i PESEL-e. Zapowiedziana jest ok. 1000 grupa kibiców z Hagi. Wojtek to jeden z kibiców, od których zgoda z Hagą się zaczynała. Wojtek wysyłał listy, szukał zgód, i tak nawiązaliśmy współpracę z kibicami z Hagi. Wojtek jest chory na sarkoidozę, jeździ na wózku, stracił wzrok w jednym oku, powoli traci go także w drugim. Wojtka czeka żmudna rehabilitacja, ten mecz jest po to, aby zapewnić mu zaplecze socjalne, w miarę dobre warunki finansowe. Mecz nie wchodzi w ofertę abonamentową Legii Warszawa - dodał Maciej Dobrowolski.

Więcej informacji o meczu na stronie meczdlawojtka.pl