Konferencja prasowa przed meczem z Górnikiem Zabrze

- Bronię i będę bronił Pance Kumbeva, jest moim zawodnikiem i dopóki tak jest będzie to jeden z najlepszych zawodników. Moim obowiązkiem jako trenera jest bronić swoich podopiecznych. Sezon jest długi, meczów wiele i ja muszę się skupić na to by się odbudował, a nie na tym by go zdołować - odpowiedział Urban na pytanie o przydatność Kumbeva. - Górnik rozegrał bardzo dobre spotkanie z Lechem Poznań, nie muszą więc dokonywać wielu zmian. Nie widzę na co dzień tego zespołu, ale na pewno mają możliwości. Czego się obawiam? Determinacji i woli walki. Oni zostawią tu całe serce i dadzą z siebie wszystko, nie odpuszczą w żadnym momencie bo grają o wszystko, o utrzymanie, o prestiż. A przecież szkoda by było dla nas wszystkich gdyby Górnik spadł, jest to drużyna w trakcie budowy, w Zabrzu jest duże zainteresowanie. Wierzę, że się utrzymają, ale jutro nie ułatwię im zadania. To Legia ma wyjść z tego meczu zwycięska - mówi szkoleniowiec. - Spodziewam się pressingu w środkowej części boiska. Mają tam wielu zawodników, którzy potrafią grać ostro, na pograniczu faulu. My musimy sobie z tym poradzić i odpowiedzieć agresywnością i walką ale do tego musimy dołożyć dobrą grę atakiem pozycyjnym i kreować pozycje strzałowe. Potrafimy grać w piłkę i nie możemy poprzestać na walce - ocenia trener Legii. - Astiz i Choto będą musieli uważać na Szczota, to ruchliwy piłkarz, który absorbuje uwagę obrońców. Pokazał, że w sytuacjach stykowych może być nawet silniejszy od Arboledy. Defensywa będzie musiała na niego uważać - mówił Urban. - Nie wiem ile razy grałem w barwach Górnika przeciw Legii i ile goli strzeliłem (12 spotkań, 10 bramek), ale chciałbym by passa jako trenera Legii w meczach z Zabrzanami została podtrzymana. Kiedyś mecze Górnika z Legią to były derby Polski. Może kiedyś znowu tak będzie, na razie obie ekipy walczą o inne cele - zakończył konferencję Urban.