
Konrad Zaradny: Mam Legię w sercu
12.01.2017 23:51
(akt. 07.12.2018 11:11)
Z Rakowem jesteście w czubie tabeli, Zagłębie także jest wśród faworytów ligi, a Ty wychowałeś się piłkarsko w Legii. Masz chyba nosa do mocnych klubów.
- Myślę, że tam gdzie idę, tam są bardzo wysoko postawione cele. To, że akurat trafiam do takich zespołów, to tylko się cieszyć, bo jak się rozwijać, to tylko z najlepszymi!
Zostańmy chwilę przy Legii. Spodziewałeś się, że ten sezon może tak wyglądać?
- Szczerze mówiąc, to po przyjściu trenera Jacka Magiery gdzieś zrodziła się pewna iskierka. Taka nadzieja, że właśnie on odbuduje zespół psychicznie. To było najważniejsze. Wszyscy widzieli, że w Legii potrafią grać w piłkę, byle kto tam nie gra. Tylko trzeba było wrócić na właściwy tor, dobrze pokierować zespołem i właśnie to zrobił trener Magiera.
W czym, twoim zdaniem, tkwią ostatnie sukcesy Legii?
- Legia jest klubem, który pracuje bardzo profesjonalnie. Dla trenujących jest tam wszystko, żeby stać się profesjonalnym piłkarzem. Droga nie jest łatwa, ale młodzi zawodnicy zaczynają pukać do kadry pierwszego zespołu i pokazywać, że w akademii Legii jest ogromny potencjał. Drużyna rośnie w siłę nie tylko w kraju, gdzie jej budżet przerasta resztę o kilka długości, ale i w Europie. Dość rozsądne i uporządkowane działania marketingowe spowodowały, że staje się coraz bardziej atrakcyjna dla reklamodawców i przyciąga ludzi. Kiedyś Legia mogła jedynie walczyć o trofea w Polsce, dziś jest to klub, który może niejednym utrzeć nosa w Europie.
Gdyby stołeczny klub dziś przypomniał sobie o Tobie i zaproponował Ci powrót - co byś pomyślał/zrobił?
- Myślę, że poszedłbym bez dłuższego zastanowienia się. Jestem warszawiakiem, kibicem Legii. Legię mam w sercu i jeśli mógłbym dla niej grać, przy najlepszych kibicach na świecie, byłoby to spełnienie moich dziecięcych marzeń.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.