Kontuzja Ławy, koniec złudzeń
29.01.2002 23:53
Ci co wierzyli, że Legia pomimo problemów finansowych ściągnie na Łazienkowską Bartosza Ławę, nie mają już co się łudzić. Gracz szczecińskiej Pogoni podczas sobotniego sparingu z Górnikiem Polkowice nabawił się groźnego urazu kolana lewej nogi, a jak powszechnie wiadomo - kluby nie kwapią się do kupowania kontuzjowanych piłkarzy.
- Bartek wślizgiem usiłował zatrzymać uciekającą z boiska piłkę - opowiada trener Pogoni Mariusz Kuras. - Niestety noga nie wytrzymała. To kolejna poważna kontuzja tego piłkarza. Szkoda tym większa, że Ława, jak na ten etap przygotowań, był w bardzo wysokiej formie. Z pewnością znajdował się w reprezentacyjnej dyspozycji - ocenia szkoleniowiec.
Przy okazji informujemy, że w Szczecinie dzieje się coraz gorzej. Prezes Portowców Sabri Bekdas zażądał od wszystkich zawodników i pracowników, aby do czwartku złożyli podania o urlop. - To dla mnie szok - skarży się trener Kuras. - Nie wyobrażam sobie, aby w środku okresu przygotowawczego przerwać treningi.
Zobaczymy co kolejny dzień przyniesie Dumie Szczecina. My tylko apelujemy do tureckiego biznesmena, aby nie rujnował klubu naszych odwiecznych przyjaciół.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.