Korona - Legia: Czas na ligowe zwycięstwo

Redaktor Piotr Barański

Piotr Barański

Źródło: Legia.Net

28.07.2019 09:00

(akt. 28.07.2019 15:00)

W niedzielę o godzinie 15:00 Legia Warszawa zmierzy się wyjeździe z Koroną Kielce w ramach II kolejki PKO Ekstraklasy. "Wojskowi" wygrali ostatnio z Kuopionem Palloseura, ale nie zostawili po sobie zbyt dobrego wrażenia. W wyjściowym składzie stołecznej ekipy można spodziewać się kilku zmian względem rywalizacji z Finami. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej „na żywo” prosto ze stadionu w Kielcach. Po zakończeniu spotkania na Legia.Net pojawią się fotoreportaże oraz wypowiedzi zawodników i trenerów. Transmisja w Canal+ Sport.

Pierwsze spotkania Legii w nowym sezonie nie napawają olbrzymią dawką optymizmu. Gra nie wygląda tak, jak powinna. Pojawia się problem w grze ofensywnej. Brakuje rozegrania piłki w środku pola i łączników z napastnikiem. Formacje przesuwają się źle, przez co rywale często mają sporo miejsca. Problemem są również momenty przestoju, przez co legioniści oddają pole do popisu przeciwnikom. Problem był dostrzegalny choćby w pierwszej kolejce, gdy Pogoń Szczecin wygrała 2:1 po dwóch golach strzelonych po kontratakach, które wynikały ze złego ustawienia warszawiaków. Pozytywów jest mało, jednak jednym z nich jest poprawa wykonywanych stałych fragmentów gry. Po jednym z nich padła bramka w ostatnim meczu z Finami, kiedy gola strzelił Mateusz Wieteska. Pozostaje liczyć na to, że z każdym meczem gra będzie się poprawiać i wreszcie zobaczymy Legię, która będzie grać luźny i przyjemny dla oka futbol.

Martwić mogą statystki warszawiaków w Ekstraklasie. Legia swoje ostatnie zwycięstwo w lidze odniosła... w kwietniu w wygranym meczu w Gdańsku 3:1. Od tej pory w meczach ligowych odniosła aż trzy porażki i dwa remisy, przez co m.in. nie zdobyła mistrzostwa Polski.

W związku ze sporą liczbą meczów w krótkim czasie, dojdzie do roszad w składzie. -  Zmian w meczu z Koroną może być nieco więcej, niż wcześniej planowałem. Kilku zawodników narzeka na pewne dolegliwości, które się nawarstwiły. Choćby u tych, którzy grali od początku do końca w tym sezonie. Zobaczymy, czy w tak krótkim czasie uda im się dojść do pełni dyspozycji - wspomniał na konferencji prasowej Aleksandar Vuković. Najwięcej minut w tym sezonie rozegrali: Radosław Majecki, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska oraz Marko Vesović. Dwaj pierwsi są wręcz pewniakami. Trudno wyobrazić sobie aktualnie skład Legii bez kapitana, "Jędzy". "Wietes" i "Veso" najprawdopodobniej dostaną czas na odpoczynek. Kto za nich? Po słabych występach Williama Remyego, szansę powinien dostać Igor Lewczuk, a na prawej obronie ujrzymy Pawła Stolarskiego. Z powodu rotacji na skrzydłach również powinno dojść do zmian. Po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym, szansę gry powinien dostać Salvador Agra. Można też się spodziewać występu Luquinhasa. Od pierwszej minuty może pojawić się również Jarosław Niezgoda. - Czy Niezgoda ma siłę na 90 minut? Należałoby to zweryfikować w warunkach meczowych, ale ćwiczy regularnie i wydaje się, że… tak - stwierdził Vuković na konferencji prasowej.

Korona rozpocznie mecz z Legią po wygranej w Bełchatowie z... Rakowem Częstochowa. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 po bramce z rzutu karnego wykorzystanego przez Adnana Kovacievicia. Goście z Kielc kontrolowali przebieg meczu przez 90 minut i zasłużenie wywieźli trzy punkty z terenu, na którym mecze rozgrywa beniaminek.

Rywale Legii rozegrali przed sezonem kilka sparingów, między innymi z ŁKS-em Łodź (przegrany 0:3), z SBV Vittesse (1:1) oraz z reprezentacją hiszpańskich bezrobotnych piłkarzy, w którym przegrali 1:3. Latem w zespole prowadzonym przez Gino Littieriego doszło również do wielu zmian personalnych w składzie. Do zespołu dołączyli między innymi: Daniel Dziwniel (Zagłębie Lubin), Erik Pancida (Viktoria Pilzno) Michal Papadopulos (Piast Gliwice) oraz Michał Żyro z przeszłością w Legii Warszawa, który trafił do zespołu "Koroniarzy" po przygodzie z Pogonią Szczecin. Z Koroną pożegnali się między innymi: Matthias Hamrol, Maciej Górski, Oliver Petrak, Bartosz Rymaniak, czy Elia Soriano.

Ostatnie ligowe spotkanie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się wygraną wicemistrzów Polski 3:0. Bramki zdobywali wtedy Cafu, Michał Kucharczyk oraz Sebastian Szymański.

W spotkaniu nie wystąpi kilku zawodników. W barwach Korony nie zagrają Milan Radin i Aleksander Bjelica. Pod znakiem zapytania stoją występy Żyry oraz Grzegorza Szymusika. W drużynie Legii zabraknie kontuzjowanych Cafu oraz Vamara Sanogo. Arbitrem spotkania będzie Mariusz Złotek, który w poprzednim sezonie poprowadził kilka spotkań z udziałem stołecznych. W nich Legia cztery razy wygrała (3:1 z Piastem Gliwice, 3:2 z Zagłębiem Sosnowiec, 2:0 z Miedzią Legnica i 2:1 z Górnikiem Zabrze), raz zremisowała (1:1 z Jagiellonią Białystok) oraz przegrała w Superprucharze (2:3 z Arką Gdynia).

Specjaliści z Fortuny stawiają w roli faworyta Legię. Wygrani pomnożą postawione pieniądze za zwycięstwo "Wojskowych" po kursie 2.42. Przy remisie zysk pomnożymy o 3.36, zaś za zwycięstwo Korony o 3.15. W przypadku fachowców z TOTALbet faworytem są również wicemistrzowie Polski. Kurs na zwycięstwo to 2.47, na remis 3.30, a na wygraną "Koroniarzy" 3.15

Przypuszczalne składy:

Korona: Sokół - Gardawski, Ivan Marquez, Kovacevic, Dziwniel - Cebula, Gnjatić, Żubrowski, Pacinda - Papadopulos, Duranović

Legia: Majecki - Stolarski, Jędrzejczyk, Lewczuk, Rocha - Martins, Antolić - Agra, Carlitos, Luquinhas - Niezgoda

Polecamy

Komentarze (248)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.