Korzym, Mikołajczak i Magiera opuścili zgrupowanie
05.02.2007 15:50
Zgrupowanie Legii Warszawa opuścili reprezentanci kadry narodowej do lat 19 - <b>Maciej Korzym</b> oraz <b>Radosław Mikołajczak</b>, a wraz z nimi <b>Jacek Magiera</B>. Szóstego lutego kadra U-19 prowadzona przez Radosława Mroczkowskiego (w której asystentem jest Magiera) rozegra w Bournemouth mecz towarzyski z młodzieżówką angielską.
Opuszcza Pan zgrupowanie wcześniej niż cała drużyna. W dodatku zabiera Pan z sobą dwóch zawodników. Jacek Magiera: Szóstego lutego jest mecz reprezentacji do lat 19 z Anglią. Lecimy z Cypru prosto do Londynu. Zgrupowanie kadry rozpoczęło się czwartego w Warszawie. Zaplanowany jest jeden trening. Kadra wylatuje z Polski tego samego dnia, co my z Cypru. Spotykamy się na miejscu w Londynie. O 20.00 mamy trening i we wtorek gramy mecz z Anglią w miejscowości Bournemouth. Jest to pierwszy sprawdzian kadry w tym roku. Szykujemy się do drugiej tury eliminacji Mistrzostw Europy, które będą rozgrywane w Austrii. W grupie mamy Izrael, Francję i Słowację a więc grupa jest silna. Mecze tej części eliminacji rozgrywane będą w Izraelu. Jesteśmy jednak z trenerem reprezentacji Radosławem Mroczkowskim dobrej myśli. Grupę możemy z pewnością wygrać. Mamy dużo zawodników, którzy występują w klubach zachodnich są też zawodnicy, którzy występują w polskich zespołach pierwszoligowych, co świadczy o potencjale tej kadry.
Czy Maciej Korzym i Radosław Mikołajczak trenowali w inny sposób niż reszta drużyny w związku z meczem z Anglią?
Trenowali tak samo. Najważniejsze jest przygotowanie każdego zawodnika do sezonu. Mecz z Anglią jest częścią przygotowań kadry do eliminacji. Co prawda przez kilka dni nic specjalnego nie da się zrobić, ale z pewnością będzie to bardzo cenne spotkanie. W dodatku z bliska będziemy mogli zobaczyć zawodników, którzy są w kręgu naszych zainteresowań.
Zarówno Korzym jak i Mikołajczak z powodu choroby stracili kilka treningów na Cyprze.
Maciejowi wypadł jeden dzień. Mikołajczak stracił trochę więcej treningów. Po tym jak zaprezentowali się w spotkaniach sparingowych widać, że ta krótka przerwa ich młodym i silnym organizmom nie zaszkodziła.
Czy przed Korzymem i Mikołajczakiem jest jeszcze dużo pracy, aby zaistnieć w kadrze pierwszego zespołu?
Nie tylko przed Korzymem i Mikołajczakiem jest dużo pracy, ale przed wszystkimi młodymi piłkarzami Legii. Najtrudniejsze dla tych chłopaków jest przejście z piłki juniorskiej do seniorskiej. Wiek 18, 19, 20 lat to najważniejsze lata dla piłkarza. Żeby zaistnieć w piłce seniorskiej nie ma miejsca na przeciętność. Młodzi piłkarze muszą grać tak samo dobrze jak grali w juniorach a piłka seniorska jest zupełnie inna. W tym okresie zawodnicy muszą wzbić się na wyżyny swoich umiejętnościach, jeżeli tego nie zrobią nie mają szans na przebicie się. Ważna jest też pewność siebie.
W meczu ze Steuą Pana podopieczny, Maciej Korzym zdobył gola i zapewnił tym samym Legii pierwsze zwycięstwo w nowym roku.
To świadczy o jego potencjale. Dużo z nim rozmawiam, jak zresztą z każdym młodym zawodnikiem Legii. Maciej rozumie, że przed nim dużo pracy, która teraz jest najważniejsza. Wszystko inne musi zejść na dalszy plan. Młodzi zawodnicy muszą utrzymać swoją dobrą dyspozycję przez dłuższy czas. Nie wystarczy, że zagrają dobrze w jednym czy dwóch meczach.
Ciężko pogodzić pracę asystenta reprezentacji i pracę trenera Legii?
Na ten temat rozmawiałem zarówno z właścicielami klubu jak i trenerem Wdowczykiem. Najważniejsza jest dla mnie praca w Legii. Na dobrą sprawę praca z reprezentacja nie koliduje mocno z pracą w stołecznym zespole. Zgrupowania kadry trwają góra dwa dni i co najwyżej odbywają się raz w miesiącu. Można to wszystko pogodzić. Istnieją też spore korzyści. Dzięki pracy z kadrą mam obraz tego jak młodzi zawodnicy Legii, którzy przygotowywani są do gry w pierwszym składzie prezentują się na tle swoich rówieśników z reprezentacji oraz innych krajów. To jest dobre doświadczenie dla mnie. Wiem, nad czym muszą jeszcze pracować nasi zawodnicy i jakie posiadają braki. To duża korzyść dla całej drużyny.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.