Kosecki i Bąk o szansach Legii ze Sportingiem
23.02.2012 08:18
<p>- Legia wciąż ma duże szanse na awans. Wynik z Warszawy, nie zamyka drogi Wojskowymi, którzy muszą zagrać tak jak w pierwszycm spotkaniu. Zadaniem będzie strzelenie gola, ale o to się nie martwię. Legia zdobyła dwie bramki w starciu ze Sportingiem, choć był to, obok PSV Eindhoven, jak do tej pory najsilniejszy przeciwnik warszawskiej drużyny w Lidze Europy. Czuję, że jeden z dwóch polskich zespołów awansuje. Oczywiście, każdy ma swoje problemy. Z Legii odeszło i odejdzie za chwilę paru ważnych graczy. Nie martwiłbym się także specjalnie potknięcem Legii w lidze. Podopieczni Macieja Skorży zupełnie inaczej zagrają w Lizbonie - twierdzi na łamach "Faktu", Roman Kosecki. </p>
Nie boję się o Legię. Oni lepiej grają w europejskich pucharach niż w lidze. To nieobliczalna drużyna. Może przegrać z ostatnim zespołem ekstraklasy, a następnie pokonać najlepszych w Europie. Sam się zastanawiam, dlaczego tak jest. Czy to kwestia premii, mobilizacji? Zdarzyć się mogą różne rzeczy. Obrońca może się wywrócić, może paść samobój. A może któryś z rywali popełni błąd, bo zamiast koncentrować się na meczu, będzie myślał np. o kłótni z żoną? - dodaje Jacek Bąk, były reprezentant Polski i piłkarz m.in. RC Lens i Austrii Wiedeń.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.