Kosecki: Mój transfer jest tak samo możliwy jak pozostanie w Legii
17.01.2013 00:37
– Chcę grać w Legii, ale też znam swoją wartość. W ostatnim czasie razem z moim menedżerem odbyliśmy wiele spotkań, ale wciąż się zastanawiamy, co zrobić. Na szczęście mam czas, podchodzę więc do tego spokojnie, zamierzam odpowiednio przygotować się do rundy wiosennej i czekać na rozwój wypadków - tłumaczył Kosecki, którego obecna umowa z Legią wygasa w grudniu tego roku.
Kosecki kontrakt z klubem negocjuje już od dłuższego czasu. Kilka dni temu był dogadany z Markiem Jóźwiakiem w sprawie nowej umowy. Problem jednak w tym, że Jóźwiak został zwolniony z funkcji dyrektora ds. transferów i negocjacje zaczęły się od początku. Teraz osobą decyzyjną jest nowy prezes Legii Bogusław Leśnodorski.
– Muszę przyznać, że nowy prezes zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie i z tego co wiem ma już dla mnie przygotowaną ofertę, ale jej jeszcze nie widziałem – powiedział 22- letni pomocnik i dodał, że w tym momencie równie prawdopodobne jest jego odejście jak i pozostanie w klubie z Łazienkowskiej. – Mój transfer jest tak samo możliwy jak pozostanie w Legii. W klubie nie ma graczy nie na sprzedaż - zakończył.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.