Kosta Runjaić: Stać nas na niespodziankę w pojedynku Dawida z Goliatem

– Sytuacja kadrowa jest dobra, zasadniczo nie mamy żadnych absencji. Zabraknie Bartka Kapustki, Rafała Augustyniaka i Filipa Rejczyka. 

– Jak będę rotował składem podczas kolejnych miesięcy? Nie mam pełnej odpowiedzi na to pytanie. Nie wybiegam tak daleko w przyszłość, myślę o kolejnym meczu jaki nas czeka. Takie plany może pokrzyżować przecież kontuzja czy kartki. Od przerwy na kadrę minęło raptem kilka dni, zobaczymy co się w czwartek wydarzy. Mam nadzieję, że obędzie się bez urazów. Będziemy na bieżąco reagować na sytuacje. 

– Naszym głównym celem jest mistrzostwo Polski, mamy wiele meczów do rozegrania, wiele punktów do stracenia i zyskania. Rywale są na nas nastawieni mentalnie dość mocno i teraz chodzi o to, by nastawienie naszego zespołu było w lidze podobne jak w pucharach. Natomiast nikt nie chce siadać na ławce, Josue siedzący obok mnie z pewnością nie byłby szczęśliwy wiedząc, że mecz zacznie na ławce rezerwowych. 

– Dla nas najważniejszy cel początkowy czyli awans do fazy grupowej został osiągnięty, teraz przechodzimy do kolejnej fazy tej rywalizacji, zagramy z najsilniejszym przeciwnikiem w grupie, jesteśmy w tym pojedynku outsiderem, ale mamy pomysł na grę, przeciwstawimy się ambicją, zaangażowaniem, zagramy bez presji i będziemy chcieli wygrać. Będziemy mogli pokazać więcej radości i jakości w grze. Fajnie, że pierwszy mecz w grupie zagramy u siebie, to wielki atut. 

– Wszyscy lubimy oglądać Premier League, grają tam najlepsi z najlepszych. Dodatkowo jest świetny trener Unai Emery, w Aston Villi odbyłem pierwszy poważny staż. Cieszę się na ten mecz. Rywale nie mają doświadczenia na arenie międzynarodowej? Trener takie posiada, zdobył cztery trofea na poziomie europejskich pucharów, tworzy się ciekawy i mocny zespół, który będzie należał do faworytów Ligi Konferencji. Doświadczenie trenera oraz jakość zawodników daje super mieszankę, a mecz w czwartek będzie pojedynkiem Dawida z Goliatem. Ale stać nas na niespodziankę.