Kosta Runjaić: Wiemy, jak chcemy zagrać w Kazachstanie
26.07.2023 17:15
– W Kazachstanie jest dość gorąco, to prawda, ale pogoda jest taka sama dla obu drużyn. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani. Myślę, że w trakcie meczu, który rozpocznie się o godz. 21:00 czasu miejscowego, nie będzie 40 stopni. Spodziewamy się znacznie niższej temperatury. To, co wydarzy się na boisku, zależy od nas, ducha zespołu. Na pewno musimy się trochę przystosować do tych warunków, zagrać bardziej ekonomicznie. Jesteśmy tu, by reprezentować polski futbol. Bardzo się cieszymy, że wracamy do rywalizacji w europejskich pucharach. W minionym sezonie ciężko pracowaliśmy na tę szansę, dlatego nie mamy żadnych wymówek.
– Ordabasy są aktualnym liderem ligi kazachskiej, mocnym klubem, jednym z kandydatów do mistrzostwa. Nasz najbliższy rywal jest w połowie sezonu, zagrał 17 meczów – 13 wygrał, 3 zremisował i tylko raz przegrał. Myślę, że to dobra informacja zwrotna, by wiedzieć, z kim zmierzymy się w czwartek. To ekipa doświadczona, waleczna, mająca ducha zespołu, grająca bezpośrednio, bardzo szybko, wertykalnie, korzystająca z dalszych podań, które nie są łatwe dla defensywy. My też jesteśmy całkiem nieźle przygotowani. Potrzebujemy odpowiedniego balansu, a zwłaszcza silnej obrony w wykonaniu całej drużyny, gotowości na taki sposób gry, z wieloma ciężkimi pojedynkami. My także jesteśmy waleczni, ambitni. Wiemy, jak chcemy się zaprezentować. Nie mogę doczekać się czwartkowego występu.
– Czy już wiem, jak będzie wyglądała nasza kadra na czwartkowy mecz? Prawie.
– To nie czas, by rozmawiać o transferach. Jestem bardzo zadowolony z Nawrockiego, który zrobił duży krok naprzód. To wciąż młody zawodnik. Musi się sporo nauczyć. Zobaczymy, jak poradzi sobie w nowym klubie, Celtiku. Życzę mu wszystkiego najlepszego, mam nadzieję, że będzie kontynuował drogę. Zawodnicy, szczególnie młodzi, rozwijają się nie tylko poprzez ich talent i potencjał, ale również dzięki drużynie. Myślę, że nasz zespół poprawił się w minionym sezonie i wielu piłkarzy pomogło Maikowi w jego progresie. To korzystna sytuacja dla wszystkich. Zobaczymy, co przyszłość przyniesie i jemu, i nam.
– Nie mamy żadnych wymówek. Jest dość gorąco, ale na letnim obozie przygotowawczym w Austrii też mieliśmy upalne dni, nawet w Warszawie było ciepło. Cieszę się, że mecz zacznie się o godz. 21:00 czasu miejscowego. Chodzi o dostosowanie sposobu gry. Musimy starać się zagrać trochę bardziej ekonomicznie.
– Ordabasy mają kilku dobrych graczy. Nie znam nazwisk, ale wspomnę o nich poprzez numery na koszulkach. Bardzo ciekawy jest zawodnik z nr 7 (Szochboz Umarow – red.), który występuje po lewej stronie. Ich kapitan, "ósemka" (Aschat Tagybiergien – red.), to świetny piłkarz, niebezpieczny przy uderzeniach z dystansu. Wiemy, że to drużyna walcząca, niezwykle groźna przy stałych fragmentach w ofensywie. Wiem, że niektórzy rywale grali w przeszłości w Europie Zachodniej. Klub z Kazachstanu będzie rywalizował w czwartek u siebie, w domu, dostanie wsparcie z trybun, atmosfera na pewno będzie gorąca. Nie możemy się doczekać nadchodzącego spotkania. Cieszymy się, że znów wracamy do rywalizacji w europejskich pucharach. Dla Legii to historyczny, pierwszy występ w Lidze Konferencji Europy. Chcemy zwyciężyć, postaramy się o to, lecz wiem, że przeciwnik ma identyczny plan.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.