Kostia Machnowskyj: Ciężko, być rezerwowym
29.11.2010 18:31
Jak przyznał Kostia Machnowskyj, ciężko pogodzić mu się z rolą rezerwowego. W poprzednim sezonie wiedział o tym, że nie ma szans wygryźć z bramki Jana Muchy - Kiedy w klubie był Słowak wiedziałem, że nie mam z nim szans, aby rywalizować o miejsce w podstawowym składzie. Kostiantyn dodaje również, że żadna z bramek puszczonych przez Antolovicia, nie była winą Chorwata.
- Kiedy w klubie był Jan Mucha wiedziałem, że nie mam z nim szans, aby rywalizować o miejsce w podstawowym składzie. Gdy jednak odszedł spodziewałem się, że teraz to ja będę pierwszym bramkarzem - przyznał w rozmowie z PAP Machnowskyj, który jest w stołecznym zespole od 2,5 roku.
- W okresie przygotowawczym trener Maciej Skorża uznał, że Marijan prezentuje się z nas najlepiej. Oprócz ciężkiej pracy na treningach, nie mogłem nic więcej zrobić. Do nikogo nie mam jednak żadnych pretensji - zaznaczył Ukrainiec. Oczywiście ciężko jest się pogodzić z rolą rezerwowego, bo wiadomo, że każdy piłkarz chce jak najwięcej grać. Z drugiej strony dobrze, że mamy tak szeroką kadrę, bo konkurencja jest większa, a trener Skorża ma duże pole manewru - dodał Kostia.
- Nie widziałem żadnego gola, którego straciliśmy po błędzie Marijana. Przegrywamy jako cała drużyna - bronił kolegi Machnowskyj. - Może nie jesteśmy super kolegami, ale między nami jest zdrowa rywalizacja. To na pewno będzie z korzyścią dla zespołu - zakończył Machnowskyj.
- W okresie przygotowawczym trener Maciej Skorża uznał, że Marijan prezentuje się z nas najlepiej. Oprócz ciężkiej pracy na treningach, nie mogłem nic więcej zrobić. Do nikogo nie mam jednak żadnych pretensji - zaznaczył Ukrainiec. Oczywiście ciężko jest się pogodzić z rolą rezerwowego, bo wiadomo, że każdy piłkarz chce jak najwięcej grać. Z drugiej strony dobrze, że mamy tak szeroką kadrę, bo konkurencja jest większa, a trener Skorża ma duże pole manewru - dodał Kostia.
- Nie widziałem żadnego gola, którego straciliśmy po błędzie Marijana. Przegrywamy jako cała drużyna - bronił kolegi Machnowskyj. - Może nie jesteśmy super kolegami, ale między nami jest zdrowa rywalizacja. To na pewno będzie z korzyścią dla zespołu - zakończył Machnowskyj.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.