Koszykówka: Porażka z Duńczykami
27.11.2019 19:57
Duńczycy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Nie można tego niestety powiedzieć o podopiecznych trenera Tane Spaseva, którzy w pierwszej połowie mieli duże problemy ze skutecznością. Poza niemocą ofensywną, jeszcze większym zmartwieniem była kiepska postawa w obronie, która pozwoliła gospodarzom dobrze wejść w mecz i znaleźć odpowiedni rytm rzutowy. Efektem tego było prowadzenie do przerwy 49:28.
W drugiej połowie na placu gry zobaczyliśmy zupełnie inny zespół i legionisci grając lepiej w obronie zaczęli powoli odrabiać straty. Dobra gra Michała Michalaka pozwoliła wygrać trzecia ćwiartkę 27:15. W czwartej kwarcie skuecznie w obronie pokazał się wracający po dłuższej przerwie Romaric Belemene. Jednak najlepszy na boisku w tej odslonie był Filip Matczak, to jego bardzo dobra gra w ataku pozwoliła zmniejszyć straty do tylko 5 „oczek” na 7 minut przed końcem. Gospodarze długo odpierali ataki Legii, jednak w końcówce przewaga stopniała do zaledwie trzech punktów. W ostatnich sekundach rzutem za trzy punkty do dogrywki probował doprowadzić najpierw Micheal Finke, a następnie Jakub Nizioł, niestety obie próby nie znalazły drogi do kosza i Legia przegrała na zakończenie przygody z europejskimi pucharami z Bakken Bears 74:77.
Po raz kolejny w tym sezonie legioniści zagrali fatalnie przed przerwą, a w drugiej połowie dzięki ambitnej grze długo walczyli o zwyciestwo. Niestety po raz kolejny zabrakło sił w końcówce by wyszarpać rywalom wygraną.
Bakken Bears – Legia Warszawa 77:74 (28:16, 21:12, 15:27, 13:19)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.