Kowal wraca do korzeni
30.12.2000 23:59
Legia zgadza się, żeby Wojciech Kowalczyk trenował z drużyną Franciszka Smudy.
Wczoraj wczesnym rankiem Kowalczyk spotkał się na Łazienkowskiej z prezesem klubu Leszkiem Miklasem i uzyskał zgodę na udział w treningach już od 3 stycznia 2001.
- Nie rozmawialiśmy na temat kontraktu - powiedział "SE" prezes Miklas. - Na to jest jeszcze za wcześnie. Uzgodniliśmy tylko, że rozpocznie u nas przygotowania do rundy wiosennej. Sprawy jego przejścia do Legii załatwiać będziemy dopiero, gdy otrzymamy informację z Betisu, że Wojtek rozliczył się już z tym klubem.
- Nie wierzy pan Kowalczykowi? -Nie oto chodzi. Dzisiaj Kowalczyk nie posiada żadnego dokumentu, który pozwoliłby nam wystąpić do Hiszpanów o jego certyfikat. Ma tylko ustne zapewnienie prezesa Betisu, że jest wolny.
- Nie ma znaczenia, że Kowalczyk nie grał w piłkę od półtora roku? -Chcemy mieć Kowalczyka w Legii nawet wówczas, gdyby mógł grać u nas tylko wiosną. Zaległości treningowe, jeśli tylko będzie chciał, z pewnością szybko nadrobi. I straci też kilka kilogramów nadwagi... Czy będzie zdolny do gry w lidze od pierwszej kolejki rundy wiosennej, przekonamy się w lutym. Jeśli nie, to poczekamy aż osiągnie odpowiednią formę. [źródło: SE]
Wczoraj wczesnym rankiem Kowalczyk spotkał się na Łazienkowskiej z prezesem klubu Leszkiem Miklasem i uzyskał zgodę na udział w treningach już od 3 stycznia 2001.
- Nie rozmawialiśmy na temat kontraktu - powiedział "SE" prezes Miklas. - Na to jest jeszcze za wcześnie. Uzgodniliśmy tylko, że rozpocznie u nas przygotowania do rundy wiosennej. Sprawy jego przejścia do Legii załatwiać będziemy dopiero, gdy otrzymamy informację z Betisu, że Wojtek rozliczył się już z tym klubem.
- Nie wierzy pan Kowalczykowi? -Nie oto chodzi. Dzisiaj Kowalczyk nie posiada żadnego dokumentu, który pozwoliłby nam wystąpić do Hiszpanów o jego certyfikat. Ma tylko ustne zapewnienie prezesa Betisu, że jest wolny.
- Nie ma znaczenia, że Kowalczyk nie grał w piłkę od półtora roku? -Chcemy mieć Kowalczyka w Legii nawet wówczas, gdyby mógł grać u nas tylko wiosną. Zaległości treningowe, jeśli tylko będzie chciał, z pewnością szybko nadrobi. I straci też kilka kilogramów nadwagi... Czy będzie zdolny do gry w lidze od pierwszej kolejki rundy wiosennej, przekonamy się w lutym. Jeśli nie, to poczekamy aż osiągnie odpowiednią formę. [źródło: SE]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.