Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kowalczyk, Mielcarski i Białas o Borysiuku

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

11.08.2011 08:25

(akt. 13.12.2018 22:33)

<p>Ariel Borysiuk jest jedynym piłkarzem podstawowego składu, który dostał tego lata pozwolenie na transfer. Legia ma nadzieję zarobić na nim co najmniej 2 mln euro. - W ogóle nie płakałbym nad jego ewentualnym odejściem, tym bardziej że Legia potrzebuje pieniędzy - mówi Grzegorz Mielcarski, ekspert Canal+ i były dyrektor sportowy Wisły. - Mogłaby się zastanawiać, gdyby chodziło o kogoś, kto strzelałby jej w sezonie 15-20 goli. Ariel to jednak piłkarz defensywny. Ma dobry odbiór piłki, dalekie celne podania, ale takiego piłkarza dużo łatwiej zastąpić niż kreatywnego rozgrywającego. Czy wyobrażam sobie drużynę bez niego? Jak najbardziej. Dobry dyrektor sportowy powinien łatwo znaleźć zastępstwo - twierdzi.</p>

Większe wątpliwości ma były trener Legii Stefan Białas. - Z jednej strony w Legii jest Ivica Vrdoljak, a w ostatnim czasie sprowadzono na tę pozycję i Janusza Gola, i Mosze Ohayona. Z drugiej - strata byłaby ogromna. Można Arielowi zarzucać, że mógłby grać lepiej, bardziej ofensywnie, wychodzić przed swoją formację i strzelać więcej goli. Ale obok Manu Borysiuk jest w tym momencie czołową postacią zespołu. To doświadczony piłkarz, choć dziwnie to brzmi, gdy mówimy o 20-latku - ocenia.

 

- Legia bez Borysiuka? Wyobrażam to sobie. Dla taktyki trenera Skorży, z czterema obrońcami i trzema defensywnymi pomocnikami, więc de facto siedmioma broniącymi, jego odejście nie będzie uszczerbkiem. Ale czy taka taktyka zapełni stadion przy Łazienkowskiej? Na razie błysnął w pojedynczych meczach, ale gdyby utrzymał tę dyspozycję, przy presji na selekcjonera kadry, który szuka do kadry piłkarzy nie wiadomo gdzie, byłby nawet kandydatem na Euro.  Wyjeżdżając, tej szansy pozbawia się zupełnie. A jeśli wybierze Auxerre, to klub ten będzie mógł pozwolić sobie na posadzenie go na ławkę, by dojrzał i okrzepł. Wtedy o Borysiuku kadrowiczu raczej nie usłyszymy - zastanawia się Wojciech Kowalczyk, były napastnik Legii, a obecnie ekspert Polsatu.

Polecamy

Komentarze (49)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.