Domyślne zdjęcie Legia.Net

Kowalewski, Stanew, Boruc, Fabiański ... Skaba?

Redakcja

Źródło: Przegląd Sportowy

04.05.2007 10:09

(akt. 23.12.2018 08:52)

Najpierw był <b>Wojciech Kowalewski</b>, potem <b>Radostin Stanew</b>, po nim <b>Artur Boruc</b>, a teraz <b>Łukasz Fabiański</b>. Ta czwórka stała w bramce Legii w XXI wieku. Każdy z nich należał do czołowych golkiperów w polskiej lidze. Trzech z nich cały czas znajduje się w kręgu zainteresowań <b>Leo Beenhakkera</b> (Boruc jako pierwszy, Kowalewski jako drugi). Bułgarowi karierę przerwała skomplikowana kontuzja.
Taka postawa bramkarzy to nie tylko efekt odpowiedniej selekcji, ale także doboru trenerów. Przy Łazienkowskiej od 2001 roku z bramkarzami pracuje Krzysztof Dowhań. Szkoleniowiec równie skromny, co skuteczny. Najmniejszy wpływ miał na Kowalewskiego, bo trenował go tylko przez pół roku. Jednak Stanewa, Boruca i Fabiańskiego wychował już sam, choć z taką teorią się nie zgadza. - Oni najwięcej zawdzięczają sobie. Wiedzą, co chcą w życiu osiągnąć i nad tym pracują. Bo tylko ciężką pracą można do czegoś dojść - mówi. Praca Dowhania ma nie tylko odpowiedni wymiar szkoleniowy, ale i finansowy. 700 tys. euro za Kowalewskiego, 2,3 mln za Boruca i 3 mln za Fabiańskiego. To przecież zawrotne kwoty jak na polskie warunki. Dowhań w swoim stylu bagatelizuje. - Ja po prostu mam szczęście, że trafiają mi się ludzie, których nie muszę gonić do roboty - twierdzi. Po odejściu Fabiańskiego, w kadrze Legii zostanie trzech bramkarzy: Jan Mucha i młodzież ze szkółki w Szamotułach - Maciej Gostomski oraz Jacek Skrzyński. Słowakowi wprawdzie w czerwcu kończy się kontrakt, ale wobec transferu Fabiańskiego powinien zostać przedłużony. Jednak wcale nie zagwarantuje mu to miejsca w podstawowym składzie. Już jesienią na Dowhaniu duże wrażenie zrobił bramkarz Odry Wodzisław Wojciech Skaba. Na wiosnę potwierdza swoje duże możliwości i jeśli klub z Wodzisławia Śląskiego nie podyktuje zaporowej ceny, Skaba wkrótce trafi na Łazienkowską. Wojciech Skaba ma 23 lata i od 2004 roku jest bramkarzem Odry Wodzisław. Zagrał dotąd zaledwie 11 meczów ligowych, w tym 10 w obecnym sezonie. Legia interesuje się nim już od jesieni ubiegłego roku.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.