Kacper Tobiasz
fot. Marcin Szymczyk

Kramer wraca do treningów, Tobiasz na pełnych obrotach

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.03.2023 15:00

(akt. 24.03.2023 08:47)

Piłkarze Legii Warszawa solidnie trenują podczas przerwy na mecze reprezentacji. Była już praca nad siłą, motoryką, taktyką, a w czwartek przyszła kolej na stałe fragmenty gry. Dobrą informacją dla Kosty Runjaicia jest fakt, że powoli wszyscy zdrowieją i wracają do treningów.

Jesienią Blaz Kramer stracił wiele czasu na leczenie. W sierpniu przeszedł operację, już drugą – pierwsza przeprowadzona w Szwajcarii była nieudana. Słoweniec miał problemy z przywodzicielem i spojeniem łonowym. W połowie września wrócił do ćwiczeń, nadrabiał zaległości, zadebiutował w Legii w meczu z Rakowem Częstochowa, zaś w starciu z Wisłą Płock w Pucharze Polski zdobył bramkę. Niestety pod koniec rundy jesiennej ponownie dopadły go problemy zdrowotne, narzekał na ból i dyskomfort. Zawodnik musiał brać leki, przejść terapię połączoną z rehabilitacją. Stracił kolejne cztery miesiące, teraz wraca do treningów na boisku, na razie indywidualnych.

Razem z zespołem trenuje też Kacper Tobiasz, który w meczu z Piastem Gliwice doznał urazu barku. Przez ponad miesiąc się leczył i rehabilitował, w bramce godnie zastępował go Dominik Hładun. W czwartek "Tobi" najpierw ćwiczył z trenerem Arkadiuszem Malarzem, zaś później pracował z zespołem. Podczas kolejnych zajęć będzie już trenował na pełnych obrotach, w sparingu z GKS-em Katowice jeszcze nie wystąpi, lecz będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego na spotkanie z Rakowem Częstochowa. Ale to nie oznacza, że zagra - nic w tej kwestii nie jest przesądzone. Choć z uwagi na ostatnie występy bliżej wyjściowej jedenastki wydaje się być "Hładi".

Kolejny już raz normalnie trenował Carlitos, który ostatnio leczył uraz mięśniowy, do pracy na boisku z kolegami powrócił też Artur Jędrzejczyk. "Jędza" narzekał na ból kolana i z tego powodu nie zagrał w spotkaniu z Radomiakiem w Radomiu. Na mecz z Rakowem gotowy do gry powinien być również Mattias Johansson.

Legioniści w czwartkowy poranek pracowali głównie nad stałymi fragmentami gry - co ciekawe piłkę najczęściej w pole karne dogrywali Josue i Walerian Gwilia. - Nie wiem co będzie dalej, na razie trenuję. Najważniejsze, że dobrze się czuję. Jak jest zdrowie, to reszta jakoś się ułoży - skomentował Gruzin. Legioniści ćwiczyli przeróżne warianty defensywnych i ofensywnych rzutów wolnych i rożnych.

W piątek legioniści w meczu kontrolnym zmierzą się z zawodnikami GKS-u Katowice. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 14.

Jak dobrze znasz Josue?

Josue Pesqueira
1/10 Wychowankiem jakiego portugalskiego klubu jest Josue?

Polecamy

Komentarze (94)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.