Król: Do Legii nie chciałem przejść
26.04.2005 15:11
Podczas zimowego zgrupowania Legii <b>Krzysztof Król</b> - 18-letni lewy obrońca z Wodzisławskiej Szkółki Piłkarskiej - dostał szansę udowodnienia swej przydatności. Został jednak odesłany w celu poprawiania swych umiejętności. Teraz sam zainteresowany, który najprawdopodobniej latem przeniesie się do Feyenoordu Rotterdam, twierdzi co innego - „Do Legii nie chciałem przejść, bo nie odpowiadały mi treningi, w których nie uwzględniano potrzeb tak młodych piłkarzy jak ja".
- Na przeprowadzkę do Warszawy gorąco namawiał mnie Jacek Magiera, który zaproponował także, że może ćwiczyć ze mną indywidualnie. Nie zdecydowałem się jednak na przejście do Legii. Patrząc na jej ostatnie wyniki, chyba dobrze zrobiłem. Teraz moja kariera może rozwinąć się jeszcze bardziej” – twierdzi reprezentant Polski do lat 18, który w czerwcu ma podpisać kontrakt z Feyenoordem.
Bardzo dziwnie brzmią słowa młodego obrońcy, który jeszcze dwa dni przed decyzją odnośnie swojej przyszłości w Legii zapowiadał walkę o miejsce w składzie i był zachwycony atmosferą i zajęciami z Jackiem Zielińskim. Jak widać, pamięć ma bardzo krótką.
- Nie każdy może założyć koszulkę z "eLką". Jeśli masz już ją na sobie, to musisz starać się jak najbardziej być odpowiedzialnym za ten zespół i mocno pracować aby z drużyną osiągnąć jakiś sukces. - mówił w rozmowie z nami na zakończenie ostatniego zgrupowania legionistów w Turcji.
- Będę starał się aby Jacek Zieliński dał mi szansę zadebiutować jak najszybciej w oficjalnym meczu w barwach Legii. Żeby zagrać na Łazienkowskiej i zaprezentowac sie kibicom trzeba się bardzo starać. Mogę zapewnić, że będę to robił ze wszystkich sił.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.