Krzysztof Dowhań: Boruc powinien być w kadrze
25.09.2009 18:43
- Boruc, Kowalewski i Szczęsny albo Kuszczak - to bramkarze, na których postawiłby jeden z najlepszych polskich trenerów zajmujących się bramkarzami, <b>Krzysztof Dowhań</b>. Selekcjoner <b>Stefan Majewski</b> wybrał Dudka, Kowalewskiego i Przyrowskiego. - To jego decyzja i trudno się z nią nie zgodzić. Ja jednak uważam, że Artur powinien mieć miejsce w składzie. Regularnie broni w solidnym europejskim klubie i jest naprawdę dobrym bramkarzem. Popełnił kilka błędów, ale nie należy go skreślać - skomentował Dowhań.
- Myślę, że Artur jeszcze powalczy o miano pierwszego bramkarza reprezentacji - dodał Dowhań, który od lat pracuje w Legii. Pod jego skrzydłami wychował się nie tylko sam Boruc, ale także Łukasz Załuska i Łukasz Fabiański. Dziś żadnego z nich nie ma w składzie kadry. Ostatni leczy kontuzję, ale pozostała dwójka zwyczajnie nie znalazła uznania w oczach Majewskiego.
Józef Młynarczyk, nowy reprezentacyjny trener bramkarzy, tłumaczył, że Boruc potrzebuje odpoczynku. - Każdy bramkarz potrzebuje gry, a nie odpoczynku - wtrąca Dowhań.
On sam postawiłby na Boruca, Wojciecha Kowalewskiego i któregoś z dwójki Wojciech Szczęsny-Tomasz Kuszczak. - Wojtka trzeba oswajać z dorosłą kadrą, ale jego powołanie chyba kolidowałoby z występami w kadrze U-23. Jeśli tak, wtedy postawiłbym na Tomka - wyjaśnił trener.
A co Dowhań myśli o powołaniu dla Jerzego Dudka? - Nie powinno się nikogo skreślać, Jurek gra w dobrym klubie i trenuje z najlepszymi. Trzeba się z tym zgodzić, ale z drugiej strony należy patrzyć przyszłościowo. Dudek ma już 36 lat i czy za dwa czy trzy sezony mógłby stanowić o sile reprezentacji? - pytał retorycznie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.