Kto będzie strzelał?
21.07.2000 23:59
Przed pierwszym meczem Legii z Zagłębiem Lubin (sobota, godz. 17.30) na Łazienkowskiej wszyscy robią dobrą minę, żartują. Ale tak naprawdę nie ma się z czego cieszyć.
- Panie trenerze, czy to prawda, że Czereszewski zagra w obronie? -Tak właśnie będzie - odparł Franciszek Smuda podczas konferencji prasowej.
- A kto będzie strzelał bramki?
Trener Smuda mocno się zamyślił.
- Magazynier - zażartował ktoś z sali.
- Magazynierów mamy dwóch - dodał Smuda.
Jeszcze niedawno kibice Legii żądali zmian skandując: "Wszystko od nowa, hej, Franek, wszystko od nowa". Smuda, który uważany jest za męża opatrznościowego, zapowiedział, że pogoni obiboków i zbuduje nowy, wielki zespół. Na legendarnej czarnej liście znalazły się niemal wszystkie nazwiska legionistów. Tymczasem odeszli Bednarz i Skrzypek. Przyszedł tylko Giuliano i odprawiony pół roku temu przez Smudę Magiera.
- Nie będziemy robić wzmocnień na hura - tłumaczył Smuda.
- Wiele klubów chce jednym transferem zapewnić sobie utrzymanie na cały sezon. Rynek transferowy jest chory. Jak można żądać tak wielkich pieniędzy za piłkarzy - bulwersował się nowy prezes Legii, Janusz Maciej Lach. [źródło: Super Express]
- Panie trenerze, czy to prawda, że Czereszewski zagra w obronie? -Tak właśnie będzie - odparł Franciszek Smuda podczas konferencji prasowej.
- A kto będzie strzelał bramki?
Trener Smuda mocno się zamyślił.
- Magazynier - zażartował ktoś z sali.
- Magazynierów mamy dwóch - dodał Smuda.
Jeszcze niedawno kibice Legii żądali zmian skandując: "Wszystko od nowa, hej, Franek, wszystko od nowa". Smuda, który uważany jest za męża opatrznościowego, zapowiedział, że pogoni obiboków i zbuduje nowy, wielki zespół. Na legendarnej czarnej liście znalazły się niemal wszystkie nazwiska legionistów. Tymczasem odeszli Bednarz i Skrzypek. Przyszedł tylko Giuliano i odprawiony pół roku temu przez Smudę Magiera.
- Nie będziemy robić wzmocnień na hura - tłumaczył Smuda.
- Wiele klubów chce jednym transferem zapewnić sobie utrzymanie na cały sezon. Rynek transferowy jest chory. Jak można żądać tak wielkich pieniędzy za piłkarzy - bulwersował się nowy prezes Legii, Janusz Maciej Lach. [źródło: Super Express]
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.