Kto zasili Legię?

Po zakończeniu rozgrywek do Brazylii "na zakupy" miał ponownie wyjechać Krzysztof Gawara. W związku z kłopotami sponsora postanowiono jednak szukać oszczędności i podróż odwołano. - Do Brazylii leci się długo. Postanowiliśmy rozejrzeć się bliżej - tłumaczy.
Od pewnego czasu Legia testuje dwóch piłkarzy z Mołdawii - Jurija Priganiuka i Aleksandra Kowalenkę oraz Rumuna Iona Barbu. Wzięli udział w środowym sparingu z drugoligowym Dolcanem Ząbki (3:1 - dwa gole Marcina Mięciela i jeden Roberta Siciaka). - Prawy obrońca Priganiuk nie zrobił na mnie wrażenia. Lewy Kowalenko ma spore umiejętności techniczne, ale musimy zrobić mu dokładne sprawdziany szybkościowe. Barbu ma imponujące warunki fizyczne. Jest silny, bardzo dobrze gra głową, ale gorzej u niego z techniką. Jeszcze za wcześnie, by coś konkretnego o nich powiedzieć - twierdzi drugi szkoleniowiec stołecznego zespołu.
Gawara do Brazylii więc się nie wybiera, choć poprzednia podróż była udana. Stamtąd przecież do Legii z trzecioligowego Ituano przybył zbierający zewsząd komplementy Giuliano - najskuteczniejszy piłkarz drużyny z Łazienkowskiej, etatowy ostatnio egzekutor karnych. Na razie jest wypożyczony do czerwca. Problem w tym, by w lecie znalazły się pieniądze na jego wykupienie. - Ten klub coś dla mnie zrobił i ja chcę coś zrobić dla klubu - twierdzi brazylijski pomocnik. - Oczywiście, gdyby w przyszłości nadarzyła się okazja wyjazdu gdzieś dalej, to chętnie skorzystam. Na razie jednak o tym nie myślę. [źródło: GW] >