Kuciak czy Malarz - kto zagra z Wisłą?
13.03.2015 08:12
Pytanie, kto stanie w bramce Legii, znowu ma sens. Po raz pierwszy od niespełna 4 lat, czyli przyjścia Dusana Kuciaka, Słowak nie może być pewny miejsca między słupkami Legii. Plan, który mieli trenerzy, wydaje się działać. Domagali się doświadczonego konkurenta dla Kuciaka i dostali Arkadiusza Malarza. Ten otrzymał szansę, nie ma zamiaru być jedynie zmiennikiem i ostro rywalizuje z konkurentem. - Jeśli zmiana nie jest spowodowana błędami a tym, że w klubie jest dwóch równorzędnych zawodników i drużyna nie traci z tego powodu punktów, to nie widzę w tym nic złego - uważa Józef Młynarczyk, dziś szkoleniowiec bramkarzy w reprezentacji młodzieżowej, jeden z najsłynniejszych golkiperów w historii polskiej piłki.
34-letni Malarz nie zawiódł w żadnym z meczów, w których grał. Widać, że jego pewność rośnie. - Nie przyszedłem do Legii siedzieć na ławce, a zadowolony będę dopiero, kiedy wywalczę miejsce w bramce - zapowiedział Malarz po ostatnim ligowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław.
Dotychczasowy pewniak w bramce mistrzów Polski cały czas musi się mieć na baczności. Swoją grą jesienią dał do myślenia. W Lidze Europy bronił świetnie, to nie defensywa legionistów była tak dobra, jak się mówiło, a właśnie Kuciak, który wielokrotnie ratował drużynę. Jednak często po występach w europejskich pucharach przytrafiały mu się błędy w ekstraklasie.
Więcej w dzisiejszym numerze "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.