Kuciak i Wawrzyniak podsumowują mecz z "Pasami"

Jakub Wawrzyniak - Było w tym meczu mnóstwo nietrafionych decyzji. Albo za dużo podawaliśmy, albo ktoś wybiegał i dawał się złapać na spalonym. Oczywiście nie mamy do siebie pretensji, w tempo zagrana piłka mogła zmienić losy meczu. Mieliśmy sytuacje aby rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale dziś za dużo nam nie wychodziło. Cracovia desperacko się broniła i udało im się wywieźć jeden punkt z Warszawy. Radość rywala po ostatnim gwizdku pokazuje jaki to był mecz, ile wysiłku musieli włożyć aby wywieźć z Warszawy remis.

- Mogliśmy dziś objąć prowadzenie w tabeli, ale ważne aby na koniec po 30. Kolejce ten dzisiejszy remis okazał się bezcenny, na wagę mistrzostwa Polski. W szatni zauważyliśmy taką ciekawostkę. W ostatnich dziesięciu meczach straciliśmy tylko jedną bramkę ale za to aż dziewięć punktów. Trzy mecze zremisowaliśmy, jeden przegraliśmy tracąc tylko jednego gola. Gra destrukcyjna całego zespołu może więc budzić podziw, ale z drugiej strony jest jakiś niepokój jeśli chodzi o nasze poczynania ofensywne. Ciężko mi powiedzieć na szybko co trzeba zmienić aby to lepiej wyglądało. Mamy nad czym pracować zimą i trzeba mieć nadzieję, że jutro Śląsk nie powiększy przewagi nad nami. Fajnie by było mieć dobrą pozycję wyjściową od początku rundy rewanżowej.