Legia dołoży się do budowy stadionu Hutnika
03.07.2008 08:03
Stadion z zadaszoną trybuną na 1,5 tys. miejsc, boiska treningowe i hotel mają powstać na terenie klubu sportowego Hutnik przy Marymonckiej. Polski Związek Piłki Nożnej ulokuje tu swoją siedzibę
Chodzi o 12 hektarów między ul. Marymoncką a Wisłostradą. Znajdują się tu obiekty Bielańskiego Klubu Sportowego Hutnik, w tym stadion z 1985 r., który desperacko potrzebuje remontu, oraz boiska treningowe przypominające klepiska.
- Chcemy, żeby tam powstało pięć pełnowymiarowych boisk do piłki nożnej, w tym przynajmniej dwa ze sztuczną nawierzchnią. Jedno z boisk miałoby charakter stadionu z zadaszoną widownią - miałoby zadaszoną widownię na jakieś półtora tysiąca miejsc - mówi Janusz Kopaniak, dyrektor Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Początkowo miała to być inwestycja miejska. Żeby obniżyć jej koszt, w ramach kompleksu zaplanowano miejsce na pięcio-sześciopiętrowy biurowiec. Ten fragment działki mógłby zostać sprzedany prywatnemu inwestorowi, a uzyskane pieniądze zasiliłyby budżet inwestycji, szacowany na 100 mln zł.
Zamiast biurowca powstanie jednak najprawdopodobniej siedziba Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wczoraj wieczorem podczas spotkania z Michelem Platinim, prezesem UEFA, prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz podpisała w tej sprawie list intencyjny z Michałem Listkiewiczem, prezesem PZPN.
W lutym minister sportu Mirosław Drzewiecki, prezentując koncepcję Stadionu Narodowego mówił, że liczy na to, że w części biurowej obiektu znajdą się siedziby wszystkich związków sportowych. Dlaczego zatem PZPN wybrał Bielany?
- Mamy na ten cel przyrzeczone pieniądze od UEFA. Warunkiem jest jednak własność gruntu lub wieloletnia dzierżawa. A na Stadionie Narodowym nie mamy na to szans. Poza tym warunki zaproponowane przez miasto znakomicie pasują do naszych celów - mówi Zbigniew Koźmiński, rzecznik PZPN. Zapowiada, że związek piłkarski jest gotowy wyłożyć pieniądze stanowiące "około 50 proc." szacowanego kosztu modernizacji Hutnika.
- Na projekt nie pójdzie ani złotówka z budżetu miasta, powinno się dać go sfinansować z pieniędzy PZPN i operatora hotelu - zapewnia Wiesław Wilczyński, szef miejskiego bura sportu.
Dołożyć się chce także Legia, która na terenach Hutnika zamierza prowadzić szkółkę piłkarską. - Dziś szkolimy ok. 200 dzieci, a tam moglibyśmy prowadzić zajęcia dla 800 tys. - mówi Paweł Kosmala z zarządu Legii.
Jego klub chce zapłacić za budowę boisk wraz z zapleczem i infrastrukturą - W sumie możemy wyłożyć ok. 15 mln zł - deklaruje Paweł Kosmala.
Zapowiada porozumienie z klubem BKS Hutnik, który ma dalej działać przy Marymonckiej. Legia prawdopodobnie ulokowałaby tam także swoją bazę treningową na czas rozbudowy swojego stadionu przy Łazienkowskiej. O ile do niej dojdzie - szacowana na 365 mln zł inwestycja może być skreślona z budżetu miasta w imię konieczności zebrania środków na kosztującą prawie 6 mld druga linię metra. Jest to tym bardziej prawdopodobne, im bardziej oferty wykonawców przekroczą zakładany budżet. Ich ceny mieliśmy poznać w piątek, ale otwarcie ofert po raz kolejny przesunięto o tydzień.
Dyrektor Kopaniak podkreśla, że dzięki modernizacja Hutnika w ramach partnerstwa z prywatnymi inwestorami pozwoli na rezygnację z czasochłonnej i trudnej procedury zamówień publicznych.
- My z naszymi inwestycjami możemy tam wejść choćby zaraz. Budowa gmachu PZPN pewnie potrwa dłużej, ale za dwa lata wszystko mogłoby być gotowe - mówi Paweł Kosmala.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.