Legia leci do Walii bez jedenastu ważnych zawodników

Czytaj też

300 zł za czyste konto Legii w Lidze Konferencji! Ty...

– Kto nie jedzie z nami na mecz do Walii? Rafał Augustyniak nie jedzie z nami, wkrótce zostanie ojcem. Najpierw jesteśmy ludźmi, potem piłkarzami, dlatego zdecydowałem, że zostaje w Warszawie.

– Nie jadą też Juergen Elitim i Marco Burch – to jedyni piłkarze borykający się z problemami zdrowotnymi. W Polsce zostają również Marcel Mendes-Dudziński, Claude Goncalves, Luquinhas, Paweł Wszołek, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre, Marc Gual, Blaz Kramer i Migouel Alfarela, który jest niezgłoszony.

– Jean-Pierre Nsame może grać, trenuje od poniedziałku, pytanie w jakiej objętości. Jutro w jakimś wymiarze weźmie udział, ale musimy go po urazie doprowadzić kondycyjnie. To normalny proces, tak jak w przypadku kilku innych graczy, którzy wracali po urazach.

– Kto może w czwartek zadebiutować? Gabriel Kobylak może zadebiutować, może też Sergio Barcia, Jakub Adkonis, Jean-Pierre Nsame i Jakub Żewłakow. Wojciech Urbański może zagrać pierwszy raz w sezonie.

– Po ostrym faulu jednego z Walijczyków tydzień temu, dostępny nie był Mateusz Szczepaniak na spotkanie z Koroną Kielce, ale teraz już jedzie z nami i będzie mógł grać. 

----------------

Przypuszczalna jedenastka na mecz w Walii: Kobylak – Pankov, Barcia, Jędrzejczyk – Morishita, Celhaka, Strzałek, Kapustka, Chodyna – Pekhart, Majchrzak