Legia ma apetyt na Iwańskiego
06.01.2006 09:44
Kilka dni temu na biurku prezesa Zagłębia Lubin znalazł się fak z Łazienkowskiej z zapytaniem o cenę <b>Macieja Iwańskiego</b>. Cztery lata temu Iwański też był przymierzany do Legii, ale na przymiarkach się skończyło. W rundzie jesiennej był najlepszym zawodnikiem Zagębia, ma jeszcze przez 2,5 roku ważny kontrakt z klubem. O jego odejściu nie chce słyszeć trener <b>Franciszek Smuda</b>, ale jeśli Legia wyłoży 1,5 mln zł to Zagłębie nie będzie robiło problemu piłkarzowi w przenosinach do Warszawy.
- Miło słyszeć, że interesuje się mną taki klub z takimi tradycjami jak Legia. Gdybym miał opuszczać Zagłębie to na pewno z żalem, nie pokazałem jeszcze pełni swoich umiejętności. Z piłkarzy Legii znam tylko Chmiesta, ale jego niedługo w Warszawie nie będzie... ale póki co to i ja jestem w Zagłębiu - powiedział Maciej Iwański.
Pomocnik jesienią zagrał w 25 meczach i strzelił 6 goli.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.