Legia na Śląsku powitana brawami
22.09.2011 10:30
Przed meczem, a także potem w przerwie przygrywała Górnicza Orkiestra. Niestety jeden z muzyków miał pecha - piłka po strzale piłkarza Rozwoju trafiła i zniszczyła jego trąbkę. Między muzykami i zawodnikami doszło nawet do małej kłótni w czasie której nie przebierano w słowach.
Na trybunach pojawił się wśród fanów Mariusz Śrutwa, w garniturze po murawie paradował Marek Koniarek, zaś uśmiechy i ciepłe spojrzenia rozdawał Jacek Wiśniewski - 37 letni gracz, który kiedyś zdobył dla Górnika Zabrze zwycięską bramkę w meczu z Legią Warszawa. Dziś "Wiśnia" jest właścicielem pizzerii, w piłkę grywa już coraz rzadziej. Wiśniewski przed meczem wyściskał się serdecznie z Tomaszem Kiełbowiczem - scena dość radosna, między graczami jest różnica kilkudziesięciu kilogramów.
Sama organizacja spotkania była perfekcyjna, choć rzecznik prasowy chodził i przepraszał dziennikarzy za niegodności - a tych naprawdę nie było. Włodarze przygotowali się do spotkania z Legią lepiej niż nie jeden klub Ekstraklasy. Zainstalowano internet WI-FI, dla dziennikarzy był kanapkowy poczęstunek, dla kibiców kiełbaski na gorąco. Każdy mógł nabyć szalik Rozwoju, a niektórzy otrzymali nawet pamiątkową smycz Rozwoju II Katowice.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.