Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia nie jest wyjątkiem

Źródło:

02.10.2002 10:07

(akt. 04.01.2019 20:53)

Podczas niedawnego konfliktu pomiędzy PZPN a Legią w sprawie obcięcia kwot płaconych przez Canal+ prezes Listkiewicz udzielił kontrowersyjnej wypowiedzi. - Dajemy zarobić Legii powierzając jej organizację meczów reprezentacji - powiedział Listkiewicz. - Czasami płacimy za to nawet 100 tysięcy złotych. Nie żądamy natychmiastowego rozliczenia się z wpływów za bilety. Nie ściągamy długów Legii wobec PZPN z rat przelewanych przez Canal+, a płacimy jeszcze kary nakładane na ten klub przez UEFA - dodał Listkiewicz. Taką wypowiedzią zbulwersowani poczuli się kibice innych drużyn. Nic dziwnego, że sprawę zaczęto "odkręcać". - Była to wyjątkowa nieszczęśliwa, wręcz niemożliwa wypowiedź prezesa, chyba, że ktoś coś przekręcił - powiedział Zbigniew Boniek "Sportowi". - Też bym chciał sponsorować Polonię czy Zawiszę Bydgoszcz. Wydaje mi się, że prezes chciał chyba dać rekontrę kontestującym wszystko działaczom Legii, bo nie ukrywajmy - organizacja meczu reprezentacji to niezły interes. A co na to sam prezes Michał Listkiewicz? - Jeśli chodzi o płacenie kar to Legia nie jest żadnym wyjątkiem. - powiedział Listkiewicz. Poza Wisłą Kraków, która jako jedyna płaci na bieżąco swoje kary, kredytujemy na bieżąco wszystkie polskie kluby. UEFA wychodzi z założenia: my ściągamy zaległości z konta PZPN, a wy radźcie sobie sami z waszymi klubami. Po jakimś czasie odzyskujemy jednak kwoty, które wykładamy za nasze kluby - dodał "Listek". - Z Legią szybko doszliśmy do porozumienia w sprawie organizacji meczu z Łotwą. Zapłacimy za niego około 8% więcej niż za mecz z Estonią. Mam również zapewnienie prezesa Trylnika, że nie zamierza robić żadnej rewolty w sprawie transmisji telewizyjnych - zakończył Michał Listkiewicz.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.