Legia nie rezygnuje z Sadloka (akt.)
08.07.2015 08:30
Władze Wisły zapłaciły zaległe pensje Maciejowi Sadlokowi, dlatego zawodnik nie może rozwiązać umowy z winy pracodawcy. Działacze Legii nie zamierzają jednak zrezygnować ze sprowadzenia lewego obrońcy na Łazienkowską. Wielkim zwolennikiem transferu wiślaka jest trener wicemistrza Polski Henning Berg. Norweski szkoleniowiec lubi uniwersalnych zawodników, a Sadlok może występować na lewej obronie i jako stoper.
Kilka tygodni temu władze wicemistrza Polski złożyły ofertę za Sadloka w wysokości 300 tysięcy euro. Propozycja została odrzucona przez Wisłę. Legia ma w najbliższym czasie złożyć kolejną. Problem w tym, że odejście Ondreja Dudy do Interu Mediolan stanęło pod znakiem zapytania, a środki na nowych graczy miały pochodzić właśnie ze sprzedaży Słowaka. Prezes Leśnodorski nie wycofuje się jednak ze słów o planowanych wzmocnieniach. Do końca okna transferowego Legię ma zasilić dwóch lub trzech zawodników.
- Gdyby pojawiła się oferta na Sadloka i była ona korzystna, to rozważymy ją. W razie czego mamy kilku kandydatów na to miejsce - przyznał prezes Wisły, RoBert Gaszyński.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.