Legia stawia na rugbystów
13.06.2013 08:30
- Chcemy nie tylko piłki. Patrząc jak wiele sekcji było kiedyś w Legii, uznaliśmy, że naszą misją powinno być wspieranie innych sportów, w których znaleźli się ludzie z zapałem do pracy. Rugbiści rokują, mają dobrych graczy, z nimi nawiązaliśmy współpracę w pierwszej kolejności - opowiada Jakub Szumielewicz, dyrektor wykonawczy Legii.
Prezesem sekcji został Marcin Stolarz, kibic z "żylety". Chodził na trybuny oglądać piłkarzy, ale również regularnie grał w rugby we Frogsach z Ursynowa, klubie, w którym występują głównie obcokrajowcy zafascynowani tym sportem, pracujący na co dzień w stolicy. - Już wtedy myśleliśmy z chłopakami, jak świetnie byłoby zagrać z "Elką" na piersi. Zaczęliśmy szukać ludzi, którzy zapaliliby się do tego pomysłu, nie tylko graliby w rugby, ale mieli również zmysł organizacyjny - opowiada.
- Jeśli się chce, niewiele trzeba, by wesprzeć ludzi, którzy mają w planach coś osiągnąć. Ich oczekiwania nie były wcale ponad miarę. Wszystko, o co ci poprosili, byliśmy wstanie spełnić. To kwestia dobrej woli i kilku rozmów ze sponsorami, którzy są przy piłkarskiej Legii - mówi w rozmowie z Warszawa.sport.pl dyrektor Szumielewicz.
Przedstawiciele sekcji wspólnie z zarządem klubu stworzyli herb drużyny rugby, w którym wykorzystane zostały najważniejsze symbole klubu z Łazienkowskiej. Legia piłkarska załatwiła rugbistom kontrakt z firmą Adidas, która uszyje dla nich specjalne stroje, a także wprowadzi do sprzedaży w klubowym sklepie repliki koszulek. Udostępni także swoje obiekty do części treningów oraz naborów, jakie regularnie przeprowadza sekcja, oraz zapewni autokar na mecze, jakie od nowego sezonu rugbiści będą rozgrywać w drugiej lidze.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.