Domyślne zdjęcie Legia.Net

Legia - Świt Nowy Dwór 3:1

Redakcja

Źródło:

24.10.2006 11:37

(akt. 24.12.2018 15:34)

We wtorek w samo południe rozpoczął się sparing pomiędzy Legią a trzecioligowym Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Mecz rozgrywany był głównie w celu sprawdzenia w warunkach meczowych testowanych przy Łazienkowskiej piłkarzy - Serba <b>Dragana Stancicia</b> oraz Senegalczyków <b>Vito Badiane</b> i <b>Cheikh Ametha Tidiane Samba</b>. Poniżej skład Legii i zapis ciekawszych akcji z meczu. Zapraszamy!<br> <a href=fotoreportaz.php?id=437 class=link>- Zdjęcia z meczu</a>.
Legia: Fabiański - Rafalski, Jędrzejczyk, Hugo (46' Chałas), Wysocki - Mikołajczak (46' Polniak), Stanić, Badiane, Kiełbowicz (46' Korzym) - Elton (46' Polniak), Tidiane Samb. Legia - Świt 3:1 1:0 23 min. Cheikh Ameth Tidiane Samb 2:0 43 min. Elton Brandao 2:1 44 min. Wojciech Czapla 3:1 77 min. Maciej Korzym Przez pierwsze 15 minut na boisku nie dzieło się dosłownie nic. Jeden z testowanych piłkarzy Senegalczyk Badiane raz popisał się sprytnym prostopadłym zagraniem do Eltona, ale nic z tego nie wyszło. W 23 minucie spotkania padła bramka. Legia rozegrała ładny atak pozycyjny zakończony podaniem w pole karne do testowanego Cheikh Ameth Tidiane Samb, który płaskim strzałem, wewnętrzną częścią stopy, tuż przy słupku umieścił piłkę w siatce. 1:0! Kiepsko gra Serb Dragan Stancić, który nie nadąża za rywalami, ale wyróżnia się za to bardzo brutalną grą. Zawodnik spóźnia wślizgi i co chwila fauluje. Legia przeważa, ale nie pokazuje nic wielkiego. Zdecydowanie na plus wyróżnia się Tomasz Kiełbowicz, który jest aktywny i po prostu bryluje na murawie. Spotkanie ogląda cała pierwsza drużyna Legii. W 43 min testowany Serb błysnął na lewej stronie boiska, zwodem oszukał rywala i podał do Eltona, który bez większych problemów pokonał bramkarza Świtu. 2:0! Niespełna 60 sekund później było już jednak 2:1, szybka akcja rywali po skrzydle zakończona została dośrodkowaniem w pole karne. Tam strzałem z głowy Fabiańskiego zaskoczył Wojciech Czapla. Piłka dziwnym lobem wpadła za kołnierz golkiperowi Legii. W przerwie intensywnie rozgrzewają się Poniak, Paluchowski, Korzym i Chałas i zapewne w drugiej części gry pojawią się na murawie. Z testowanych zawodników zdecydowanie najlepiej prezentuje się czarnoskóry defensywny pomocnik Vito Badiane. Jest pewny w swych poczynaniach, wyprzedza rywali. Napastnik Tidiane Samb poza strzeleniem bramki niczym się nie wyróżnił. Serb Dragan Stancić ma spore zaległości kondycyjne, które rzutują na jego greę. Jest wolniejszy od rywali, sporo fauluje, ale zaliczył asystę przy golu Eltona. W drugiej połowie zgodnie z przewidywaniami na boisku pojawili sie Polniak, Paluchowski, Korzym i Chałas którzy zastąpili Mikołajczaka, Hugo, Kiełbowicza i Eltona. W drugiej odsłonie gra się wyrównała. Obie ekipy znajdujące się na boisku prezentują zbliżony poziom. Zawodnicy testowani przystosowali się umiejętnościami do reszty i niczym się nie wyróżniają. To co się dzieje na murawie można określić jednym słowem - kopanina. Stancić w drugiej odsłonie jest aktywny, ale jego podania są krótkie i głównie do tyłu. Ładnie na prawej stronie prezentuje się Polniak, szarpie także Paluchowski. Tylko ich dwóch próbuje pokazać się trenerowi Wdowczykowi. W 77 min Korzym dostaje podanie w pole karne od Badiane i zamienia je na bramkę. Płaski strzał w długi róg zaskoczył golkipera gości. Po golu na 3:1 nie wydarzyło sie już nic wartego odnotowania. Gra była rwana i chaotyczna. Najlepiej z testowanych zaprezentował się Vito Badiane. Samb strzelił wprawdzie bramkę ale nic poza tym nie pokazał, był niewidoczny. Stancić asystował, ale jemu warto byłby się przyjrzeć dopiero wtedy, kiedy nadrobi zaległości treningowe.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.