Domyślne zdjęcie Legia.Net

LEGIA TO JEST POTĘGA!!!!

Morior

Źródło:

29.04.2002 00:00

(akt. 30.12.2018 18:14)

Legia została Mistrzem Polski sezonu 2001/2002 i została nim w pięknym stylu o czym świadczy 18 meczów bez porażki. Najgroźniejszy rywal Legii, Wisła Kraków może zając co najwyżej 2 miejsce, a kto wie czy nie zajmie miejsca trzeciego. Co tu dużo mówić - krakusom żal dupę ściska i to nie dlatego, że nie są Mistrzami a dlatego, jak usłyszałem od jednego z kibiców Wisły po meczu z Legią w Krakowie, że to Legia przez co najmniej rok będzie Mistrzem Polski. Wszyscy dobrze wiemy, że oprócz Szczecina i Sosnowca cała piłkarska Polska ma kompleks Legii. Nie inaczej jest w Krakowie, gdzie widać to chyba - no może oprócz Poznania - najbardziej. I tak pod Wawelem mówi się o kupowaniu meczów przez Legię, o tym, że Boniek z Listkiwiczem załatwili Legii mistrza, itd. itd.. Nie mówi się tylko o tym, że to Legia przez cały sezon grała na jednym, równym poziomie a Wisła wiosną była beznadziejna , co pokazały choćby mecze w Warszawie z Legią i z Polonią oraz mecz z Amiką Wronki O remisach u siebie nie wspominając. Nie mówi się także o wspaniałej wręcz skuteczności naszego "narodowego gwiazdora" pana Igora S., który strzelił aż 1 bramkę i to po "wspaniałym" rykoszecie a później popadł w depresje - choć tutaj mu się nie dziwię. A jeszcze zimą pan Igor twierdził, że sam jest wstanie strzelić nawet 8 bramek tak kiepskim obrońcą jakich posiada Legia. Jaka jest rzeczywistość wszyscy wiemy - pan Igor leczy depresje a Legia ma Mistrza Polski. I tak drużyna z Grodu Kraka skazana, przez pana Tomaszewskiego ,na sukces za takowy musi uznać "zaszczytne" drugie miejsce. Jakiesz było moje zdziwienie gdy przeczytałem w krakowskim "Tempie", że Wisła w meczu z Legią wystąpiła w osłabionym składzie a trener Okuka "mógł desygnować do boju optymalny skład". Zaraz,zaraz optymalny??? A że wspomnę Czereszewskiego, Łapińskiego, Siadaczke czy Jarzębowskiego!!!! Trener Kasperczak po meczu stwierdził, że "z przeciwnikiem takim jak Legia należy być w pełni zdrowym". I ma racje, ale gdyby Legia mogła wystawić naprawdę optymalny skład to wybiła by Wiśle Mistrza Polski z głowy na długie lata. Na koniec chciałbym poświęcić kilka słów kibolom Legii, którzy byli tymi szczęśliwcami i dostali wejściówki. Panowie to co pokazaliście to było naprawdę godne kibiców Mistrza Polski. Sam widziałem jak kilku krakusom szczęki opadły a Wasz show był jeszcze komentowany kilka dni po meczu. Gdyby zostali wpuszczeni wszyscy chętni do obejrzenia tego meczu to piłkarze czuliby się jak na Łazienkowskiej, choć i tak doping był naprawdę głośny i chwilami dało się wyczuć pewne zdezorientowanie w obozie Wiślaków. I choć nikt z nich się do tego nie przyzna ale jestem pewien, że zrobiło to na nich ogromne wrażenie. JESTEŚMY NAJLEPSI!!!!!! I tym optymistycznym akcentem kończę na dzisiaj.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.