Legia Warszawa - Pogoń Szczecin: Zwyciężać na każdym froncie

Legia Warszawa zdaje się poważnie traktować wszystkie rozgrywki, w których bierze udział. Potwierdzać tę tezę może mocny skład, jaki zdecydował się desygnować do gry trener Berg w meczu z Miedzią Legnica, gdzie od pierwszej minuty po boisku biegali tacy piłkarze, jak Ondrej Duda, Miroslav Radović, Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec czy Tomasz Brzyski. Podobnie było z zespołem Pogoni, który we wrześniu miał za rywala w 1/8 finału Dolcan Ząbki. Po trudnej przeprawie „Portowcy” wygrali na wyjeździe 3:2, choć potrzebowali do tego dogrywki.

W zespole gości panuje obecnie małe zamieszanie. Nienajlepsza postawa w ekstraklasie zaowocowała zwolnieniem z posady trenera Dariusza Wdowczyka. Jego miejsce szybko zajął były szkoleniowiec Ruchu Chorzów – Jan Kocian. Do wtorku Słowak trenował drużynę ze Szczecina w charakterze drugiego trenera, a to ze względu na skomplikowane obecnie przepisy, które dotyczą tej materii. We wtorkowe popołudnie Komisja Techniczna PZPN udzieliła jednak zgodę na oficjalne objęcie zespołu przez Kociana.

Pogoń powoli wraca na właściwe tory, czego dowodem może być ostatnia ligowa potyczka z Cracovią i zwycięstwo 2:1. „Portowcy” muszą radzić sobie bez największej gwiazdy, czyli Marcina Robaka, także bez dobrze dysponowanego w tym sezonie Adama Frączczaka – byłego legionisty i Bruno. Wygląda na to, że tacy piłkarze jak Łukasz Zwoliński czy Shohei Okuno są już w pełni zdrowi po ostatnio odniesionych urazach.

Legioniści rozpędzają się w kolejnym maratonie spotkań. Jednobramkowe zwycięstwa z Lechią, Metalistem i Zawiszą sprawiły, że „Wojskowi” liderują w ekstraklasie i Lidze Europy. Wydaje się, że trener Berg pośle do boju najmocniejszą jedenastką, jaka może obecnie wystawić. Warszawska drużyna nie może liczyć w czwartkowy wieczór na takich piłkarzy jak: Dossa Junior, Bartosz Bereszyński, Brzyski czy Radović. Z wypowiedzi trenera Berga, przed meczem z Zawiszą, można spodziewać się kolejnego występu powracającego do pełni formy Guilherme.

Legioniści aż szesnastokrotnie wznosili w górę Puchar Polski. Ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2012/2013. „Portowcom” ta sztuka nie udała się ani razu w historii. Trzykrotnie zespół Pogoni Szczecin meldował się w finale rozgrywek, jednak za każdym razem schodził z murawy jako pokonana drużyna.

Według specjalistów z bet365 zdecydowanym faworytem czwartkowego spotkania jest Legia. Kurs na zwycięstwo warszawian wynosi 1.36. Dużo więcej można zarobić w przypadku wytypowania remisu lub wygranej gości. Wówczas stawka zostanie pomnożona odpowiednio przez 4.00 i 9.00

Przypuszczalne składy:

Legia: Kuciak – Broź, Astiz, Rzeźniczak, Guilherme – Żyro, Jodłowiec, Vrdoljak, Kucharczyk – Duda – Sa.

Pogoń: Janukiewicz – Rudol, Golla, Dąbrowski, Nunes – Bąk,  Murayama, Murawski, Matras, Małecki – Zwoliński.