Legia Warszawa - Ruch Chorzów: Ostatnia prosta
24.05.2014 08:30
W 35. kolejce grupy mistrzowskiej podopieczni Henninga Berga na własnym boisku będą starali się pokonać Ruch Chorzów. Stołeczny zespół pewnie zmierza po drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. Imponujący wynik pretendenta do mistrzowskiego tytułu - w ciągu ostatnich pięciu spotkań wszystkie zakończyły się zwycięstwem naszego zespołu. Na dodatek bilans bramkowy robi duże wrażenie: legioniści strzelili aż 14 bramek tracąc przy tym tylko 3. Czyżby norewski szkoleniowiec tchnął drugie życie w warszawiaków? Ciekawie przedstawia się analiza bezpośrednich spotkań pomiędzy Legią i Ruchem.
Liczba pojedynków: 142
Zwycięstwa Legii Warszawa: 57
Remisy: 41
Zwycięstwa Ruchu Chorzów: 44
W tym sezonie dwukrotnie Legii przyszło się mierzyć z Niebieskimi. W pierwszym starciu w ramach 4. kolejki T-Mobile Ekstraklasy obronną ręką wyszli chorzowianie wygrywając 2:1 po golach Grzegorza Kuświka i Łukasza Surmy. Straty zmiejszył niezawodny Marek Saganowski. Do rewanżu Wojskowi przystąpili w bojowym nastroju i w 19. kolejce T-Mobile Ekstraklasy pewnie pokonali Ruch na Łazienkowskiej po golach Inakiego Astiza i Henrika Ojamy.
W skutek kontuzji na boisko na pewno nie wybiegnie Guilherme (przedłużający się uraz kolana). Pod znakiem zapytania stoi występ Dossy Juniora (problemy z Achillesem) i Miroslava Radovicia (uraz żeber), choć trener Berg na konferencji prasowej stwierdził, że występ Serba jest możliwy. Do normalnych treningów wrócił już Jakub Kosecki i jest do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Żaden z legionistów nie musi pauzować za kartki. Jedynie czego musza się wystrzegać to ostrej gry na faul, ponieważ jest kilku zawodników zagrożonych absencją w meczu z Pogonią Szczecin. Są to: Ivica Vrdoljak (7 żółtych kartek), Bartosz Bereszyński, Tomasz Brzyski, a także Jakub Rzeźniczak (wszyscy po 3 żółte kartoniki).
Zespół z Chorzowa gra w przysłowiową kratkę. W ciągu ostatnich pięciu spotkań Ruch wygrał dwa (obydwa z Zawiszą Bydgoszcz), dwa zremisowali (z Lechią Gdańsk i Wisłą Kraków) oraz jeden przegrali (z Górnikiem Zabrze). Trzeba uważać na będącego w świetnej formie Filipa Starzyńskiego, który potrafi jednym podaniem całkowicie zmienić losy meczu. Jego formę docenił selekcjoner reprezentacji Polski, który powołał Starzyńskiego na czerwcowy mecz z Litwą.
Nieobecni po stronie gości? W związku z wieloma kontuzjami w zespole Jana Kociana na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3 pewnym jest, że nie zobaczymy Martina Konczkowskiego, Jakuba Kowalskiego, Artura Gieragi, a także Bartosza Brodzińskiego. Występ Daniela Dziwniela stoi pod znakiem zaytania.
Początek meczu zaplanowano na niedzielę 25 maja 2014 roku, a gwizdek arbitra Szymona Marciniaka (Płock) rozbrzmi o godzinie 15:30.
Przypuszczalne składy:
Legia: Kuciak - Broź, Rzeźniczak, Astiz, Brzyski - Kucharczyk, Vrdoljak, Duda, Jodłowiec, Żyro - Orlando Sa
Ruch: Buchalik - Szyndrowski, Malinowski, Stawarczyk, Sadlok - Włodyka, Surma, Babiarz, Starzyński, Zieńczuk - Kuświk
Kursy na bet365 prezentują się następująco: wygrana Legii 1.40, remis 4.33, zwycięstwo Ruchu 8.50
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.