
Legia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec: Mecz przyjaźni
19.08.2018 09:53
(akt. 02.12.2018 11:22)
Zagłębie Sosnowiec, które jest beniaminkiem w Ekstraklasie, awansowało do niej dzięki fantastycznemu finiszowi w 1.lidze. Drużyna prowadzona przez Dariusza Dudka, po słabej inauguracji sezonu 2017/2018, bardzo szybko – wydawać by się mogło – odpadła z grona zespołów walczących o awans. Sosnowiczanom w pewnym momencie w oczy zajrzało widmo walki o utrzymanie. Przełom nastąpił w 25. kolejce, kiedy Zagłębie wygrało z Odrą Opole (1:0). Od tego momentu „Chłopcy znad Brynicy” zwyciężyli dziewięć z dziesięciu spotkań, co niespodziewanie, przy biernej postawie rywali, dało awans na kolejkę przed końcem rozgrywek.
Piłkarzami, którzy najbardziej przyczynili się do tego, że Zagłębie znalazło się w polskiej elicie byli; Dawid Kudła, Arkadiusz Jędrych, Tomasz Nowak, Adam Banasiak, Konrad Wrzesiński, Szymon Lewicki. Do grona zawodników będących filarami pierwszoligowej drużyny można śmiało dołączyć byłych lub wypożyczonych legionistów. Mateusz Cichocki, wspomniany Banasiak, Vamara Sanogo, Tomasz Nawotka, Rafał Makowski oraz Rafał Najemski (który, spędził tam rundę jesienną), to piłkarze, którzy gdy byli zdrowi często pojawiali się w wyjściowym składzie. W tej chwili w Zagłębiu, zawodników z legijną przeszłością jest tylko trzech (Cichocki, Banasiak, Sanogo), ale nie jest wykluczone, że przed zamknięciem okna transferowego będziemy świadkami większego ruchu na linii Warszawa - Sosnowiec.
Osobą, która także ma za sobą występy w koszulce z „eLką” na piersi, jest trener sosnowiczan. Dudek występował w Legii Warszawa w latach 2002-2005 i zagrał w tym czasie w 51 meczach. Dla 43-latka praca w Zagłębiu jest debiutem w roli pierwszego szkoleniowca. Wcześniej Knurowianin był asystentem trenerów w Odrze Wodzisław, Piaście Gliwice, Śląsku Wrocław i Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Dudek, od początku roku, jest wierny taktyce 4-2-3-1. W tej formacji jego drużyna wychodzi w każdym meczu ligowym.
Początek sezonu, dla zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego wygląda przeciętnie. Trzy porażki i tylko jedno zwycięstwo z Pogonią, nie jest tym, czego oczekiwali kibice. O ile przegrany mecz z Lechem Poznań, można tłumaczyć różnicą klas, o tyle w konfrontacjach z Zagłębiem Lubin i Piastem Gliwice o porażce zadecydowały indywidualne błędy w defensywie. Formacja obronna to w tej chwili największy problem szkoleniowca, najbliższego rywala Legii. Latem do klubu dołączyło trzech defensorów (Michael Heinloth, Piotr Polczak i Adam Kokoszka), ale wydaje się, że na tę chwilę nie są to wzmocnienia gwarantujące odpowiednią jakość. Zagłębie swoje problemy ma również w ofensywie. Niespodziewanie z klubem pożegnał się Szymon Lewicki, który był najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu nie tylko w 1. lidze, ale również w okresie przygotowawczym do nowego sezonu. Po tym jak Lewicki odszedł do Rakowa Częstochowa, drużyna została z dwoma nominalnymi napastnikami, dlatego wydaje się, że włodarze z Sosnowca również tę pozycję poszukają wzmocnień. Najsolidniej wygląda obecnie druga linia zespołu, która obsadzona jest piłkarzami mającymi za sobą ekstraklasową przeszłość. Tomasz Nowak, Bartłomiej Babiarz oraz najnowszy nabytek, Szymon Pawłowski to postaci, których umiejętności mogą pomóc Zagłębiu w utrzymaniu się w lidze. Ciekawym i wartym obserwowania pomocnikiem jest również Sebastian Milewski. 20-latek, który bardzo dobrze prezentował się w poprzednim sezonie, jest na celowniku kilku mocniejszych klubów ekstraklasy.
Pierwszy od ponad dziesięciu lat, ligowy mecz przyjaźni w Warszawie, nie będzie tym razem miał otoczki piłkarskiego święta. Czwartkowa porażka w Luksemburgu spowodowała, że nastroje w stolicy są bliższe tym, które panują na stypie, niż na imprezie rodem z Las Vegas. Blamaż w europejskich pucharach, który szerokim echem odbił się w kraju, na pewno nie poprawi nastrojów w szatni „Wojskowych”, a kolejne potknięcie może po raz kolejny dolać oliwy do i tak mocno buchającego ognia. Przed nie lada wyzwaniem, na początku swojej pracy w klubie, będzie musiał stanąć Ricardo Sa Pinto. Świeżo upieczony szkoleniowiec mistrza Polski, będzie miał bardzo mało czasu, aby popracować nad sferą mentalną pogrążonych w kryzysie piłkarzy. Sferą, która w tej chwili jest ważniejsza niż taktyka i ustawienie, w jakim zawodnicy wybiegną na murawę stadionu przy ulicy Łazienkowskiej 3, gdzie miłego przywitania z wiernymi kibicami spodziewać się nie warto.
Portugalczyk w swoim debiutanckim w meczu ligowym, nie będzie mógł skorzystać z Jarosława Niezgody, Williama Remy'ego, Łukasza Turzynieckiego i Mikołaja Kwietniewskiego, którzy od dawna wyłączeni są z gry z powodu problemów zdrowotnych. W dalszym ciągu na uraz narzeka Marko Vesović, którego występ w niedzielnym meczu stoi pod dużym znakiem zapytania. Zdolny do gry jest natomiast Mateusz Hołownia, który powrócił do treningów z pierwszym zespołem. Na pewno do dyspozycji charyzmatycznego trenera będzie Paweł Stolarski, który jest w rytmie meczowym i być może zadebiutuje już w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Dobra postawa Jose Kante oraz odbudowujący swoją formę Carlitos Lopez najprawdopodobniej ponownie pojawią się na boisku od pierwszej minuty, a to może oznaczać, że legioniści wyjdą w preferowanej przez Portugalczyka formacji 4-4-2. Lecz o tym i o innych pomysłach, które Pinto będzie chciał jak najszybciej wprowadzić, by odcisnąć piętno na drużynie, dowiemy się w niedzielę o godzinie 15:30.
Faworytem spotkania są legioniści. Pieniądze postawione na graczy Sa Pinto będą mnożone przez specjalistów z Fortuny razy 1,43. Temis to mnożnik 4.45, zaś wygrana gości 7.8.
Statystyki spotkań Legia – Zagłębie Sosnowiec w lidze.
Ogółem: 70 meczów; 35 zwycięstw Legii, 23 remisy i 12 porażek. Stosunek bramek 99-54
W Warszawie: 35 meczów; 21 zwycięstw Legii, 11 remisów i 3 porażki. Stosunek bramek 62-27
Najlepsi strzelcy w lidze: Lucjan Brychczy (11), Kazimierz Deyna (6), Władysław Dąbrowski (6).
Przypuszczalne składy:
Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Astiz, Pazdan, Hlousek – Kucharczyk, Antolić, Cafu, Szymański – Kante, Carlitos
Zagłębie Sosnowiec: Kudła – Heinloth, Polczak, Jędrych, Malheiro – Babiarz, Kokoszka – Udovicić, Pawłowski, Wrzesiński – Sanogo
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.