Legia Warszawa - Żalgiris Wilno

Klub z Wilna powstał w 1947 roku. Największe sukcesy święcił po upadku Związku Radzieckiego. Jest trzykrotnym mistrzem Litwy i pięciokrotnym zdobywcą Pucharu Litwy. W 2003 roku udało mu się wywalczyć superpuchar kraju. Oprócz tych sukcesów Żalgiris wielokrotnie stawał na podium rozgrywek litewskiej Ligi A. Właściwie przed każdym sezonem Żalgiris jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do mistrzostwa.

Żalgiris ma wystąpić w najmocniejszym składzie, natomiast Jan Urban będzie miał okazje sprawdzić  zawodników którzy rzadziej występują w podstawowej jedenastce. Trener warszawian nie będzie mógł skorzystać w tym meczu z Jakubów: Wawrzyniaka i Koseckiego, którzy są na zgrupowaniu reprezentacji. Na najbliższe spotkania swoich zespołów narodowych zostali powołani też Dusan Kuciak i Marko Suler, którzy będą bronili barw odpowiednio Słowacji i Słowenii. To niestety nie wszyscy nieobecni w tym spotkaniu. Wciąż niejasna jest sytuacja Marka Saganowskiego, u którego niedawno wykryto problemy kardiologiczne. Marek niebawem przejdzie kolejne testy i wtedy powinno się wszystko wyjaśnić. 

W piątek zabraknie również Rafała Wolskiego i Michała Efira którzy nadal leczą kontuzję. W ostatnim spotkaniu ligowym, z powodu kontuzji, przedwcześnie opuścił boisko Jakub Rzeźniczak. Jego uraz okazał się jednak niegroźny i powinien być gotowy na mecz z Pogonią Szczecin. Być może zobaczymy go na boisku również dzisiaj. Nie zagra za to Dickoson Choto, który nie jest w pełni sił.

Żalgiris przyjedzie do Warszawy podbudowany prestiżowym zwycięstwem w ostatniej kolejce ligi litewskiej z liderem, Ekranasem Poniewież. Piłkarze ze solicy Litwy na własnym stadionie wygrali 2:1. Oba gole dla Żalgirisu zdobył 23 -letni Polak, Kamil Biliński, który w tym sezonie zaliczył już 10 trafień. Obecnie po 32 kolejkach Żaligiris zajmuje pozycję wicelidera, tracąc punkt do Ekranasu. Najlepszym strzelcem piątkowego rywala Legii jest Szkot Calum Elliot z 16 golami.

Trenerem Żalgirisu jest polski szkoleniowiec Marek Zub, który zrezygnował z funkcji asystenta selekcjonera reprezentacji Polski właśnie na rzecz samodzielnej posady szkoleniowca Żalgirisu. Na boisku w Warszawie powinniśmy również zobaczyć Pavola Komolova który reprezentował niegdyś barwy GKS-u Bełchatów oraz Geogasa Freidgeimasa występującego wcześniej w Łódzkim KS-ie. Kapitanem zespołu ze stolicy Litwy jest środkowy obrońca Algis Jankauskas.

Mimo sporych problemów kadrowych zespołu Jana Urbana, inny wynik niż zwycięstwo Legii będzie niespodzianką.