Legia weźmie Serba?
09.05.2007 13:04
Czołowy strzelec serbskiej ligi, <b>Srdjan Baljak</b> jest blisko przeprowadzki do drużyny mistrza polski. Działacze warszawskiej Legii już myślą o nowym sezonie. W pierwszej kolejności ich celem jest sprowadzenie na Łazienkowską napastnika, który rozwiązałby problem ze zdobywaniem goli. Przedstawiciele mistrza Polski uważnie przeglądają rynek bałkański, a w szczególności ligę serbską.
Jak ustalił "Super Express", warszawskiemu klubowi spodobał się Srdjan Baljak (28 l.), obecnie jeden z najlepszych strzelców w Serbii. Wyceniany jest na około 300 tysięcy euro.
Już jesienią ubiegłego roku wysłannicy Legii dość często jeździli na Bałkany. Wówczas w oko wpadł im Pierre Boya z Partizana Belgrad. Wprawdzie Kameruńczyk nawet przyjechał na kilka dni do Warszawy, ale kontraktu nie podpisał, gdyż serbski klub zażądał zbyt wiele pieniędzy za swojego rezerwowego. To jednak nie zraziło sztabu szkoleniowego Legii. Szukali dalej, ale już nie w najlepszych drużynach, bo tam niestety za piłkarzy trzeba dużo płacić.
Grał w Japonii i u Azerów
W tym sezonie prawdziwym odkryciem w Serbii jest Srdjan Baljak. Napastnik FK Banat Zrenjanin w obecnych rozgrywkach strzelił już 13 goli i walczy o tytuł króla strzelców z Ranko Despotoviciem z Vojvodiny Nowy Sad.
Baljak jest wychowankiem Partizana, ale w tym klubie za wiele sobie nie pograł. W ogóle w Serbii do tej pory niczym specjalnym się nie wyróżniał, choć przed kilkoma laty był nawet najskuteczniejszy, ale w drugiej lidze. Ponadto próbował swoich sił w dość egzotycznych ligach. Występował w Japan League, w Consadole Sapporo oraz w... Azerbejdżanie. W obu przypadkach zyskał głównie pod względem finansowym.
Już chcą go w Partizanie
Serbscy dziennikarze oceniają, że Baljak wart jest obecnie około 300 tysięcy euro. Ale nie wiadomo, czy właściciel FK Banat - Mirko Vucurević, jeden z bogatszych ludzi w Serbii, będzie chciał się pozbyć swojego najlepszego zawodnika. Vucurević mieszkał przez lata w Szwajcarii, tam się dorobił, nawet w tym kraju ma swoją fabrykę. Handluje wszystkim, czym się da: od zegarków po benzynę. W rodzinnej miejscowości Banatski Dvor stworzył klub od podstaw. Ponadto wybudował szkołę, a także kościół.
Z jak najlepszej strony o Baljaku wyraża się były trener Legii i Wisły Kraków, Dragomir Okuka.
- W Warszawie nie powinni się długo zastanawiać, tylko szybko przyjeżdżać i ustalać warunki transferu - przekonuje Okuka. - Baljak jest w życiowej formie. Gra w przeciętnym klubie i że strzelił tyle goli, to plus dla niego. Już słyszałem, że coraz lepsze kluby się po niego zgłaszają. Może do Crveny Zvezdy nie trafi, bo tam chcą głównie młodych piłkarzy, ale już do Partizana transfer wydaje się realny. Bo tam na gwałt potrzebny jest napastnik - wylicza serbski szkoleniowiec.
To Dawidowski z najlepszych lat
Zdaniem Okuki napastnik FK Banat Zrenjanin stylem gry przypomina Tomasza Dawidowskiego.
- Ale tego Dawidowskiego z najlepszych lat - zastrzega. - Baljak to gracz lewonożny, dużo biegający, bardzo szybki i dynamiczny - komplementuje swojego rodaka. - Bierzcie go, bo Partizan albo Vojvodina was uprzedzą. A cena za niego cały czas rośnie. Nie ma co gadać - zaznacza na koniec Drago.
Srdjan Baljak
Urodzony 25.11. 1978 w Belgradzie
Wzrost: 179 cm
Waga: 76 kg
Pozycja: napastnik
Kluby: Partizan Belgrad, Teleoptik Belgrad, Radnicki Kragujevac, Partizan, Teleoptik, Buducnost Banatski Dvor, Consadole Sapporo (Japonia), Buducnost, Olimpik Baku, Banat Zrenjanin
Serbskie hity i kity w Legii
Moda na Serbów rozpoczęła się na Łazienkowskiej w 2001, gdy stery w klubie przejął Dragomir Okuka. Wywalczone rok później mistrzostwo to w głównej mierze zasługa jego rodaków: Aleksandara Vukovicia i Stanko Svitlicy. Swoje pięć minut w Legii mieli również Veselin Djoković (obecnie w Koronie) i Mirko Poledica.
Dziś jednym z czołowych piłkarzy stołecznej drużyny jest Miroslav Radović.
Jednak nie wszyscy Serbowie, którzy zawitali do Warszawy, okazali się wzmocnieniami. Bo kto pamięta dziś takie nazwiska, jak: Rudi Gusnić, Zoran Mijanović czy Ajazdin Nuhi? Jeśli Baljak przeniesie się do Legii, będzie dziewiątym Serbem w tym klubie od 2001 roku.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.